Skuszona pochlebnymi recenzjami oraz rekomendacją samego Jacka Ketchuma, którego uważam za lidera literatury grozy, sięgnęłam po "Sukkuba" Edwarda Lee. Książka niejednokrotnie mnie zaskoczyła. Poczułam i odrazę i zachwyt nad przepastną fantazją autora. Jest to powieść, która warto przeczytać, chociażby po to aby wyrobić sobie na jej temat własne zdanie.
Ann Slavik jest wziętą, dobrze zarabiająca prawniczką. W życiu zawodowym wszystko układa się jej idealnie, natomiast w życiu prywatnym zupełnie sobie nie radzi. Przez wiele lat nie interesowała się córką, teraz nie potrafią znaleźć wspólnego języka. Kiedy dostaje awans postanawia zabrać narzeczonego i córkę do Paryża. Uważa, że w ten sposób naprawi stosunki rodzinne. Telefon od matki wszystko zmienia. Ojciec dostał wylewu i jest w ciężkim stanie. Ann zmienia plany i wyrusza do rodzinnego miasteczka Lockwood. Ta z wierzchu niewinnie wyglądająca mieścina jest siedziba potomków dawnego matrialhalnego plemienia Ur- loków. Znani są ze swojego bestialstwa, kanibalizmu, niepohamowanej chuci i z czczenia bogini Ardat- Lil, Sukkuba, żeńskiego demona seksu.
Jak się okazuje nic w Lockwood nie jest przypadkowe. Miasteczko staje się centrum niesamowitych, niepojętych wydarzeń a Ann i jej córka Melanie, nieświadomie, odgrywania w nim największe role. Stara przepowiednia o reinkarnacji Sukkuba wypełni się podczas równonocy wiosennej. Co się wydarzy? Kto przetrwa? Co pozostanie?
Jakby tego było mało do Lockwood zmierzają również dwaj uciekinierzy ze szpitala psychiatrycznego. Duke- sadystyczny gwałciciel i morderca. W zbrodni odnajduje samozadowolenie, podnietę i absolutną władzę. W trakcie ucieczki zostawia za sobą trop złożony z ciał kolejnych ofiar, brutalnie okaleczonych, zmaltretowanych. Eric natomiast na własną rękę próbuje zapobiec złu, reinkarnacji Sukkuba, próbuje ratować Ann. Czy mu się uda?
Pierwsze moje myśli po lekturze są takie: książka jest ostra jak brzytwa, piekielnie pikantna i ocieka wyuzdanym seksem, mocno kontrowersyjna. To wszystko ma za zadanie podbić odczucie grozy i strachu. "Sukkub" dostarcza czytelnikowi ekstremalnych doznań od zaciekawienia poprzez strach, przerażenie po niedowierzanie, zdegustowanie a nawet obrzydzenie. Atmosfera w książce jest gęsta i lepka od pożądania, seksu i krwi, której pełno na każdej stronie "Sukkuba". Opisy rytuałów okultystycznych, dosadny język i wręcz zwierzęca kopulacja tworzy spójną i interesującą całość. Opisy brutalnych scen morderstw i bardzo odważne sceny erotyczne są przeznaczone tylko dla dorosłych czytelników. Polecam książkę miłośnikom gatunku o mocnych nerwach , szukających wrażeń, potrzebujących silnego wstrząsu.
Uważam Edwarda Lee za godnego przeciwnika dla Jacka Kerchuma.
http://aleksandrowemysli.blogspot.com/