Ukojenie..

Recenzja książki Ukojenie
Ukojenie to trzeci, a zarazem ostatni tom serii Drżenie. To w tym tomie kończą się losy Sama, Grace, Cole'a oraz Isabel. To właśnie w tym tomie rozwiązuje się większość zagadek. Akcja książki zaczyna się siedem wtorków po zniknięciu Grace. Tylko trzy osoby wiedzą, dlaczego Grace zniknęła. Prawda jest taka, że choroba, która męczyła nastolatkę, był wilk. Wilk uwięziony i uśpiony w jej ciele aż do tamtego momentu. Cole znalazła rozwiązanie, lecz wiązało się to z częściową stratą Grace. Był ona zależna od temperatury. Oficjalna wersja brzmi, że nastolatka uciekła ze szpitala i nie wróciła do domu.
Sam funkcjonuje jak robot. Prawie nie śpi, nie je, żyje w odosobnieniu. Jedyną odskocznią jest praca w księgarni, w której zjawia się codziennie i rozmawia z klientami. Jednakże nie przychodzi mu to łatwo. Ciągle myśli o Grace. Boi się o nią. Przez to, że jego ukochana zniknęła często przesłuchuje go policja, a część mieszkańców Mercy Falls wierzy, że to on odpowiedzialny jest za zniknięcie Grace. Sam czuje się samotny. Cole czyta dziennik Beck'a oraz przegląda wszelkie dokumenty w jego gabinecie i dowiaduje się różnych, dziwnych rzeczy, które przytłaczają Sama. Zdaje sobie on, bowiem sprawę, że wielu rzeczy nie wiedział o swoim ojcu. Wiele przed nim ukrywał i jest z tego powodu nawet zły w pewien sposób na Beck'a. Ale na razie martwił sie o Grace. W końcu nadchodzi wiosna, więc Grace powinna niedługo pojawić się.
Tymczasem Grace jest w niebezpieczeństwie. Psychicznie niezrównoważona i szalona wilczyca Shelby obrała ją sobie za cel ataku. Zepchnęła ją do dziury po wykopkach pełnej lodowatej wody, aby zginęła. Grace-wilk nie ma jak się wydostać z pułapki, gdyż otacza ja glina, z której przy próbie wspinaczki, zjeżdża. Jednakże walczy do samego końca, nie poddaje się, choć wie, że jej szanse są minimalne. W tym samym czasie po lesie chodzą Cole i Sam. Przypadkowo trafiają na dół pełen wody, w której znajdują wilka. Sam od razu rozpoznał, że to Grace. Zaczęła się walka o życie Grace, Sama oraz Cole'a. Próbują ratować dziewczynę nie patrząc na własne bezpieczeństwo. Na szczęście Grace została uratowana, lecz to nie był ostatni problem na drodze nastolatków.
Isabel, jak zwykle buntownicza i piękna. Starała się unikać Cole'a. Nadal marzyła, aby wyjechać z Mercy Falls. No i bała się o Grace. Choć nie tylko. Olivia nadal sie nie pojawiła, nikt jej nie widział. Nadal nie rozumiała się z rodzicami i nie znosiła zachowania ojca. Był arogancki, chamski i pewny siebie. Jego obsesją nadal było zabicie wszystkich wilków w okolicy Mercy Falls. Gdy Isabel dowiedziała się, że jej ojciec Tom wraz ze swoim kolegą senatorem załatwili zgodę na ostrzał wilków z helikoptera koniecznie musiała powiedzieć to wszystko Samowi. Wiązało się to jednak ze spotkaniem z Cole'm. Na dodatek pojawiła się Grace. Wszystko i wszyscy ciągnęło ją do domu Sama, w którym był Cole. Jednakże dobro przyjaciół było dla niej ważniejsze niż własne ego.
Wiele zagadek, które powstały w poprzednich dwóch tomach, w tym zostało wyjaśnionych. Isabel się zmieniła. Cole jeszcze bardziej. Sam miał różne momenty w swoim życiu, które obfitowały w różne nastroje. Jednakże wszyscy, łącznie z Grace, gotowi byli poświęcić się dla przyjaciół. Cole bawił się w szalonego naukowca i szukał leku na ich "przypadłość". Oczywiście Cole nie byłby sobą, gdyby leku nie przetestował na sobie. Można zauważyć, że Cole bardzo dobrze czuje się jednak w ludzkiej skórze. Według mnie przyczyna tego są przyjaciele, prawdziwi przyjaciele. Sam, Isabel i Grace akceptują go takim, jaki jest. Nie musi być na haju, czy pijany. Jest wesołym, ciekawym i intrygującym bohaterem. Śmiało mogę stwierdzić, że gdyby nie Cole trzeci tom trylogii byłby nudny. To dzięki jego eksperymentom i chęci pomoc zakochanym książka nabiera tępa i jest interesująca. Z każdym rozdziałem zatytuowanym "Cole" czekałam, co szalonego wymyślił. Czy czuje kolejny przypływ szalonego geniuszu, czy ma brak weny i leży słuchając muzyki tak, że aż ściany się trzęsą. Grace znika i się pojawia. Natomiast Sam staje się przynudzającym, zakochanym do granic możliwości chłopakiem, który z utęsknieniem czeka na ukochana. Przyznam szczerze, że denerwowało mnie to i według mnie spowolniało akcję, przez co momentami bardzo ciężko i żmudnie szło mi czytanie Ukojenia. Jednakże imponowało mi jedno w jego zachowaniu. Walka. Walka o Grace, o ich miłość. No i ten upór. Nie odpuszczał. Był gotów do absolutnego poświęcenia dla ukochanej. Jednakże, gdy walka się kończy, nadchodzi ukojenie.
Powieść jest momentami zaskakująca, lecz pojawiają się także fragmenty bardzo przewidywalne. Absolutnym plusem i to ogromnym, jest postać Cole'a. Nadaje on tępa akcji. Sprawia, że czytelnik się nie nudzi, bo on nie jest przewidywalny. Nigdy nie wiadomo było, co wymyślił w danej chwili. Małym minusem jest zachowanie Sama w pewnych fragmentach, tzn. wtedy, gdy Grace zniknęła, a on był nieszczęśliwy. Bardzo spowalniało to akcję. W takich momentach miałam ochotę odłożyć książkę, bo nie mogłam strawić tej jego rozpaczy. Ale doczytałam do końca i nie żałuję.
Podsumowując całą trylogię mogę stwierdzić, że jest godna polecenia. Pomimo małych niedociągnięć jest interesująca, zaskakująca i porywa czytelnika w wir historii. Jedni bohaterowie są lepsi, drudzy troszkę gorsi, ale ogólnie podoba mi się sposób ich przedstawienia, ich historia. Styl autorki jest prosty, lekki i przyjemny. Nie pisze chaotycznie ani niezrozumiale. Po przeczytaniu całej trylogii mogę z czystym sercem polecić ja każdemu !

http://recensione-libretto.blogspot.com/2012/07/maggie-stief...
0 0
Dodał:
Dodano: 29 VII 2012 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 395
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Paulina
Wiek: 31 lat
Z nami od: 21 VII 2012

Recenzowana książka

Ukojenie



Tytuł oryginalny: Forever Współczesna powieść o wilkołakach? Tak! A w niej nie tylko wielka miłość, ale także pożegnania i śmierć, ból niezrozumienia i niemożność bycia razem. Grace i Sam spotykają się w „Drżeniu”. W „Niepokoju” walczą o to, żeby być razem. W „Ukojeniu” ich życiu zagraża prawdziwe niebezpieczeństwo. Stawka staje się coraz wyższa. Zaczyna się polowanie na wilki… Sam zrobi dla Gr...

Ocena czytelników: 4.96 (głosów: 25)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.0