Motto książki: " Chcesz być szczęśliwy przez chwilę ? Zemścij się.
Chcesz być szczęśliwy na zawsze ? Przebacz ." - Henri Lacordaire
"Czas w dom zaklęty" to druga książka Katarzyny Enerlich, którą ostatnio kupiłam na wyprzedaży w jednej z księgarni internetowych.
Akcja tej książki , podobnie jak opowiadań z "Oplątanych Mazurami " dzieje się głównie na Mazurach i jest historią jednej z Czytelniczek książek Pani Katarzyny.
Mamy w niej do czynienia z jednej strony z ogromem zła doprowadzającego do nietolerancji i nienawiści, a z drugiej z wybaczeniem jako potężną siłą pozwalającą na wyzbycie się złych emocji , a w konsekwencji na powrót do normalności .
Główną bohaterką książki jest Ruta, którą poznajemy w momencie gdy przyjeżdża do domu opieki by spotkać się ze swoją prześladowczynią , która doprowadziła do śmierci jej matki , utraty oczekiwanego dziecka i odejścia mężczyzny , którego kochała .
Serafina, będąc u progu śmierci i umierając w samotności , opuszczona przez własnych synów, oczekuje na słowa wybaczenia.
Ruta zastanawia się czy jest w stanie wybaczyć całe morze zła jakie spotkało ją i jej matkę ze strony tej kobiety , i wspomina swoje życie od momentu gdy jako nastolatka przybywa wraz z matką na Mazury by zamieszkać w kupionej części domu na obrzeżach niewielkiego miasteczka.
Serafina jest ich sąsiadką z dołu domu .Jest osobą fanatycznie religijną a przy tym niezwykle , można rzec demonicznie złym człowiekiem co sprawia, że wręcz prześladuje swoje sąsiadki, Krystynę i jej córkę Rutę, włącznie z pozwaniami do sądu.
Taka sytuacja nie pozostaje bez odzewu i doprowadza Rutę do głębokiej nienawiści, a nienawiści tej daje upust szczególnie w momencie , gdy po sprzedaży domu rzuca na odchodne Serafinie " Zapamiętaj, że wszystko co złego wyrządziłaś innym, do ciebie powróci. Będziesz cierpieć i w chwilach cierpienia zobaczysz te krzywdy, wyrządzone innym.Będziesz umierać w samotności|."
Po długiej wewnętrznej walce podbudowana słowami , spotkanej w Krakowie na Kazimierzu Żydówki Sary ,o wadze przebaczenia dla osoby przebaczającej, Ruta wymawia przy kolejnej wizycie u Serafiny to magiczne słowo wybaczam i nagle opadają z niej wszystkie "czarne, złe myśli" i staje się jak nowo narodzona co sprawia, że gdy patrzy na starą, umierającą kobietę to serce jej przepełnia niespodziewana czułość.
Pobocznym tematem książki jest miłość Ruty do Marka.Miłość niedozwolona, która ich łączy chociaż dzieli ich wszystko, ona , Żydówka, chociaż bez przywiązania do tradycji , a on ksiądz katolicki, który dla niej zrzuca sutannę by później znów do niej powrócić.
Ruta wychodzi ze swej próby życiowej zwycięsko. Zostaje uznaną malarką ,co było marzeniem jej życia , poznaje i zaprzyjaźnia się z Petrą, właścicielką galerii w której wystawia swe obrazy , i z którą jak się okazuje łączy ją wspólny los mieszkanek nieszczęsnego , a może przeklętego domu na Mazurach.
Obydwie postanawiają wrócić na Mazury ,z którymi czują się związane uczuciowo.
Książka Katarzyny Enerlich "Czas w dom zaklęty" to piękna , magiczna , zawierająca wiele symboli , związanych między innymi z judaizmem , opowieść o sile zła , którego skutki można przezwyciężyć tylko przebaczeniem.
Historia Ruty jest przejmująca i porusza pokłady empatii drzemiące w czytającym.A poza tym sprawia, że chce się czytać następne książki Pani Katarzyny, która w niezwykły sposób łączy historie ludzkie z urodą Mazur.
Recenzja pochodzi z mojego bloga
http://natanna-mojezaczytanie.blogspot.com/