"Wybranka Bogów" należy do cyklu W kręgu mocy Partholonu i składa się z dwóch części. (Nie znalazłam żadnej informacji jakoby seria miała być dłuższa.) Byłam bardzo zainteresowana dalszymi losami Shannon więc jak najszybciej sięgnęłam po kontynuację.
Shannon Parker była zwykłą, skromną nauczycielką angielskiego. Dzięki magicznym właściwościom pewnej celtyckiej wazy, została przeniesiona do mitycznej krainy- Partholon. Teraz jest Wielką Kapłanką, wybranką bogini Epony i żoną przystojnego szamana- centaura ClanFintana. Shannon, bardziej znana pod imieniem Rhea, wyjątkowo szybko odnalazła się w nowym świecie, a nawet dostrzegła bonusy wynikające z tej niecodziennej zamiany. Oswoiła się z nową rolą. Z wdziękiem i ze znawstwem korzysta ze swojej władzy, zdobywając tym samym uznanie męża, zaufanie i miłość swoich poddanych.
Wszystkie jej potrzeby i pragnienia są zaspokajane, a przerażające w pierwszej chwili małżeństwo, nad wyraz udane.
Shannon rozsmakowała się w swoim nowym, prostym i sielskim życiu.
Ale ta bajka nie może trwać wiecznie. Najpierw wybucha epidemia ospy i zsyła na poddanych widmo śmierci. Potem spokój zaburzają Fomorianie. Te okrutne, żądne krwi, nieobliczalne i bardzo wytrzymałe stwory właśnie zbliżają się do granic Partholonu.
"Gdy rozpocznie się decydujące starcie, Shannon przekona się, ile tak naprawdę jest w niej zwykłej nauczycielki, a ile walecznej bogini..."
W tej części akcja zdecydowanie przyspiesza i staje się "o niebo" ciekawsza niż była w poprzedniej. Może to zasługa zbliżającej się wojny, śmierci czyhającej z każdego kąta, brutalne sceny, obrzydliwe opisy zachowań i wyglądu Fomorian. Mieszanina języka potocznego i starodawnego oraz styl zostały zachowane, przez co stworzyły spójną i dopełniającą się historię. Nie zabrakło specyficznego humoru Shannon i miejscami możemy parsknąć śmiechem lub chociaż uśmiechnąć się pod nosem.
Postać Shannon w dalszym ciągu ulega przemianom. Rozpoczęła walkę z cieniem dawnej władczyni Rhiannon. Chce aby jak najmniej cech łączyło ją z poprzedniczką. Zaangażowała się w opiekę nad chorymi na ospę, zaaranżowała ślub swojej przyjaciółce a co najważniejsze znalazła swoją drugą połówkę- zakochała się bez pamięci w centaurze. Nie chce już wracać do współczesności. Tutaj w Partholonie odnalazła swoje marzenia. To tutaj odkryła swoje prawdziwe ja. To Shannon jest godną, jedyną i prawdziwą boginią, wybranką Epony.
Myślę, że wielbicielki romansów paranormalnych i entuzjastki twórczości P. C. Cast będą zauroczone "Wybranką Bogów". To fajna i niebanalna lektura, w szczególności na pochmurne dni, które pogoda w tej chwili nam serwuje
http://aleksandrowemysli.blogspot.com/