Thriller z duszą w tle...

Recenzja książki Biblia umarłych
Autorem zachwyciłam się przy okazji "Sekretu Genesis". Jako, że książka bardzo przypadła mi do gustu nie była opcji żebym nie przeczytała kolejnej książki autorstw Toma Knoxa.
Sięgnęłam po nią tym chętniej, że dotyka sprawy Czerwonych Khmerów - tematy , z którym do tej pory miałam dość niewielki kontakt. Wreszcie coś nowego pomyślałam i zabrałam się do lektury jak tylko pozwolił mi na to czas.
Mamy tu dwójkę bohaterów, którzy niezależnie od siebie prowadzą własne śledztwa w sprawie okaleczonych czaszek sprzed tysięcy lat. Zblazowany fotograf oraz ambitna młoda archeolog. Dwa odległe od siebie kraje połączone podobnym znaleziskiem . Dwoje nieznanych sobie ludzi, których łączą tragiczna przeszłość i chęć odkrycia prawdy.
Wyjątkowo okrutne morderstwa naukowców, którzy kiedyś byli zadeklarowanymi komunistami. Czaszki po trepanacji pochodzące z epoki kamienia. Tajemnicza kobieta ,która wydaje się być "nadczłowiekiem". Obrzydliwe eksperymenty naukowe oraz jeszcze bardziej obrzydliwy i najokrutniejszy ze znanych współczesnym ludziom reżim Czerwonych Khmerów. Wszystko to zgrabnie połączone w naprawdę wciągającą całość. Niespodziewane zwroty akcji, ucieczki, pościgi , wielka tajemnica...
Jednak czy to jest najważniejsze w "Biblii umarłych" ? Mnie zdecydowanie bardziej zainteresowała historia reżimu Czerwonych Khmerów.Tragiczna historia Kambodży naprawdę poruszyła mnie do głębi, bo choć nie jestem całkowitą ignorantką to o osławionych Czerwonych Khmerach wiedziałam naprawdę niewiele. Dorzućmy do tego obrzydliwe eksperymenty na ludziach mające prowadzić do stworzenia komunisty idealnego i mamy pełen obraz tego do czego potrafią posunąć się ludzie opanowani szaleństwem , bo inaczej nazwać tego nie można.
W tym momencie zadaję sobie pytanie ile osiągnięć w medycynie i nauce zawdzięczamy eksperymentom na ludziach ślepo wierzących w idee lub wręcz odwrotnie - wbrew swojej woli zmuszonych do udziału w nich.
"Biblia umarłych" to książka, która wbrew pozorom daje nam naprawdę dużo do myślenia. Nie chodzi już tylko o reżim i eksperymenty. Po lekturze pytania nasuwają się same. Czym jest dusza człowieka ? Gdzie jest umiejscowiona? Kim byłby człowiek bez niej? Czysta filozofia? Czy aby na pewno... ?
Książkę polecam każdemu kto lubuje się w thrillerach z zagadkami historycznymi w tle. Zaznaczam jednak , że nawet jak dla mnie książka jest dość "mocna" i były momenty kiedy zbierało mi się na mdłości (choćby bardzo obrazowa scena spożywania przysmaku zwanego balut - zainteresowanych odsyłam do książki ). I choć w tym momencie żałowałam, że mam tak bogatą wyobraźnię to lektury całości nie żałuję w ogóle. Jeżeli więc pociągają was egzotyka Indochin, tajemnice i dobre thrillery to koniecznie musicie sięgnąć po tę książkę.
Dodał:
Dodano: 26 VI 2012 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 210
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 47 lat
Z nami od: 30 XI 2011

Recenzowana książka

Biblia umarłych



Co łączy szczątki ludzkie z epoki kamiennej, odkrywane we francuskich jaskiniach, z podobnymi znaleziskami z Równiny Dzbanów w dalekim Laosie? Jaki jest związek między tajemniczymi malowidłami naskalnymi sprzed tysięcy lat, a pseudomedycznymi eksperymentami prowadzonymi w laboratoriach sowieckiej Abchazji i Dalekiego Wschodu? Losy młodej archeolog Julii, fotoreportera Jake'a oraz prawniczki Chemd...

Ocena czytelników: 5 (głosów: 2)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0