Fantastyczny powiew świeżości

Recenzja książki Czarnoksiężnik: Władca wilków
Juraj Červenák zajmie stałe miejsce wśród moich ukochanych pisarzy. "Władca wilków" to bowiem kawałek świetnego fantasy na miarę Sapkowskiego, który zainspirował autora do napisania tegoż cyklu.
Jeżeli ktoś jednak spodziewa się porównywania "Władcy wilków" z kultowym "Wiedźminem" zawiedzie się. Nie będę porównywała. Dlaczego? Bowiem wbrew temu co mogłoby się wydawać książka jest zupełnie inna od wiedźmińskiego cyklu. Kto chce niech doszukuje się podobieństw - ja skupię się wyłącznie na "Władcy wilków".
Już sama okładka intryguje. Ma w sobie coś takiego co każe nam sięgnąć po ksiażkę choćby po to by zobaczyć co to. Grafika z okładki to debiut Michala Ivana - dziś najpopularniejszego chyba słowackiego ilustratora fantasy.
Od dawna wiadomo, że osadzenie fikcyjnej akcji w realiach historycznych może dać wspaniały efekt. Tak też stało się z "Władcą wilków". Fikcja przeplatająca się z realiami średniowiecza oraz elementami słowiańskiej mitologii to mieszanka wybuchowa. I choć fabuła jest niezwykle prosta - oparta wyłącznie na poszukiwaniu przez bohatera zemsty - nie można jej odmówić tego, że jest niezmiernie wciągająca. Choć nie znajdziecie tu wielkich, widowiskowych scen bitewnych oraz finezyjnych politycznych intryg to nie zabraknie wielu niespodziewanych i zaskakujących zwrotów akcji.
Również bohaterowie godni są uwagi. Rogan Czarny, któremu przyświeca w życiu jeden cel - pomścić śmierć ukochanych żony i syna. Doskonały łucznik, jego umiejętności przyniosły mu sławę w walkach z Awarami czyniąc go żywą legendą. Mirena - wiedźma i łowczyni biesów. Niezwykle przekorna, ciesząca się łaską bogini Chors. Kobieta jak na tamte czasy mega wyzwolona. No i Wielimir - wojownik, któremu niewielu może dorównać siłą.Nie można tu pominąć wilka - Grywałda, który ma się stać nieodłącznym towarzyszem Rogana, wilka o ciętym języku i rozbrajającej osobowości. Do tego cała plejada postaci zarówno pozytywnych jak i negatywnych.Wszyscy świetnie zarysowani i myślę,że dobrze przez autora przemyślani.
Jeszcze słowo o stylu Červenáka, który jest dość zwięzły i bardzo prosty. Dzięki temu czytelnik otrzymał ponad 350 stron wypełnionych akcją, bez zbędnych opisów czy charakterystyk. Ponad 350 stron czystej przyjemności płynącej z lektury naprawdę świetnej fantastyki.
Warto również wspomnieć o nocie historycznej autorstwa Branislava Kovara, która wyjaśnia nam wiele faktów dotyczących Awarów i Słowian, a co więcej napisana jest prawie równie ciekawie co sam "Władca wilków".
Podsumowując "Władca wilków" to bardzo dobry wybór dla każdego miłośnika fantasy. Jeżeli kogoś męczą wszechobecne elfy, krasnoludy czy upadłe anioły to tym bardziej powinien sięgnąć po tę książkę ponieważ wnosi ona powiew świeżości do literatury fantastycznej. Mnie Červenák w stu procentach przekonał do swojej twórczości dlatego z niecierpliwością czekać będę na kolejny tom cyklu oraz kolejne powieści jego autorstwa.
Dodał:
Dodano: 13 VI 2012 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 212
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 47 lat
Z nami od: 30 XI 2011

Recenzowana książka

Czarnoksiężnik: Władca wilków



Opis Władca wilków to pierwszy tom opowieści o zemście potomka bogów, wojownika Rogana, wspieranego przez wilka z zaświatów, Gorywałda. Prawie dziesięć lat walczył w wojnach, które doprowadziły do rozbicia imperium Awarów, rozciągającego się na równinach pomiędzy Dunajem a Cisą. Należał do drużyn słowiańskich książąt, był najemnikiem, walczącym po stronie Karola Wielkiego, służył w szeregach armi...

Ocena czytelników: 4.83 (głosów: 6)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0