We wsześniu utworzyłam listę ksiązek które muszę przeczytać. W pliku znalazło się aż [czy może tylko] 74 książki. Na miejscu pięćdziesiątym drugim była właśnie ta książka. Był to duży błąd, ponieważ książka jest bardzo urocza.
Opowieść dziewczyny która w spadku po cotce dostaje karte płatniczą oraz 13 tytułowych błękitnych kopert. W każdej z nich jest zadanie. Kolejną koperte może otworzyć dopiero po wykonaniu zadania. W ten sposób ekscentryczna ciotka zabiera Ginny na pasjonującą podróż po całej Europie.
Książka podnosi na duchu w chłodne jesienne wieczory. Czyta się ją szybko, gładko i bezboleśnie :] . Już dawno nie czytałam obyczajówki, więc miło było wrócić do świata rzeczywistego. Dziewczyna ma sporo problemów, a jeszcze więcej przygód i miłosnych doznań.
Jak zawsze jednak muszę powiedzieć coś na minus. Zakończenie mnie niezadowoliło, nienasyciło. Chciałam dowiedzieć się jeszcze kilku rzeczy, a tu BUM i koniec książki.
Siedemnastoletnia Ginny otrzymuje w spadku po ukochanej ciotce 13 małych niebieskich ponumerowanych kopert. W pierwszej znajduje 1000 dolarów i szczegółowe instrukcje, jak kupić bilet lotniczy do Londynu oraz prośbę, aby udała się tam niezwłocznie i otworzyła kolejny list dopiero na miejscu. Wyrusza w tę niezwykłą podróż po całej Europie podążając śladami ciotki, jej niezwykłych losów i tajemnic,...