Niezgodna- Veronica Roth. Wchodząc na stronę Wydawnictwa Amber zauważyłam okładkę Niezgodnej. Zaciekawiła mnie, ale gdy przeczytałam, że Niezgodna wkracza poza Igrzyska Śmierci chęci na przeczytanie przeszły. Brat chciał jednak przeczytać książkę i mu ją kupiłam. Dopiero, gdy książka znalazła się w moich rękach zobaczyłam, że Veronica Roth ma 22 lata, a niezgodną napisała mając 21!!! Książka została wydana w 30 krajach. Długo czekałam zanim brat przeczytał książkę przez co podchodzę do niej zbyt entuzjastycznie:)
"W dystopijnym Chicago w świecie Beatrice Prior społeczność jest podzielona na pięć odłamów, każda kształcąca konkretną cechę – Prawość (szczerość), Altruizm (bezinteresowność), Nieustraszoność (odwagę), Serdeczność (spokój, pokojowe nastawienie) i Erudycja (inteligencję). W wyznaczony dzień każdego roku wszyscy szesnastolatkowie muszą wybrać odłam Chicago, któremu poświęcą się na resztę swojego życia. Beatrice wybiera między pozostaniem z rodziną, a byciem sobą – nie może mieć tych dwóch rzeczy naraz. Więc dokonuje wyboru, który zadziwia wszystkich, nawet ją samą."
Czytając czytelnikowi może coś brakować. Niestety nie poznajemy wszystkich frakcji, niektóre frakcje są tylko w pigułce. Szczegółowo poznajemy Nieustraszoność. Beatrice musi podjąć decyzję, którą ma wybrać frakcje swoją starą Altruizm w której nie czuje się zbyt dobrze, ale z drugiej strony kocha swoją rodzinę, czy Nieustraszoność odważnych "wariatów".
Nowicjat. Tak nazywa się trening i przygotowanie do życia w danej frakcji, ale również do eliminacji słabszych, tych co się nie nadają i muszą stać się bezfrakcyjni. W przejściu przez ten "morderczy" trening transferom pomaga Cztery, którego nie da się nie lubić:)
Niezgodna nie nudzi, cały czas coś się dzieje. No i trzeba wybrać przyjaciół którzy lubią jak jesteś słaba czy tych co lubią twoją siłę i odwagę. Czy jesteśmy wstanie stanąć naprzeciwko nich? Ja bym nie dała radę zrobić to co zrobiła Tris.
Czekam z niecierpliwością na drugą część. Może przez ten czas autorka nauczyła się czegoś więcej pisząc.
Moja ocena 6/6