Zwiedzanie jest bardzo przyjemne w momencie, kiedy uzyskujemy teoretyczną i praktyczną wiedzę na temat miast, państw, stolic, mniejszych miejscowości, które planujemy w najbliższym czasie zobaczyć z bliska, aby utrwaliły się w naszej pamięci i móc ponownie do nich powrócić.
Zachęcona zawartym opisem treści książki Pana Macieja Worocha korespondenta Faktów TVN w Londynie pt. ''Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii'' postanowiłam zapoznać się z miejscami brytyjskiej stolicy- Londynu najważniejszymi wydarzeniami, które relacjonował na żywo telewidzom z całego świata. Były one dla niego ogromnym zawodowym przeżyciem emocjonalnym, które bywa czasem ryzykiem, bo nie wiadomo, z której strony nastąpi atak od osób nielubiących pracy dziennikarzy.
Książka ta składa się z 22 napisanych barwnym językiem rozdziałów.
Jest to niezwykłe uczucie, kiedy można, zatrzymać się na dłużej czytając każdy rozdział, gdyż jest w nich zawarta wiedza uzyskana bezpośrednio przez autora doświadczającego wielokrotnie powrotu do miejsc, które spodobały, mu się od pierwszego spojrzenia powodując osobisty zachwyt, gdyż ma do nich szacunek.
Pan Maciej Woroch ma umiejętność doskonałego relacjonowania i zapamiętywania tego, co dostrzega z najciekawsze w podróży mającej na celu ponowny powrót do brytyjskiej stolicy Londynu, który otwiera nowe horyzonty, aby krok po kroku poznać historię miasta, posmakować królewskiego śniadania, napić się tradycyjnej popularnej o godzinie 17.00 w herbaciarni herbaty lub w gronie rodzinnym, zwiedzać najsłynniejsze teatry, kina, kawiarnie, dom handlowy, stadiony piłkarskie Wembley, Wimbledon, ogród botaniczny, katedry.
Warto zwrócić szczególną uwagę na wykonane piękne zdjęcia prezentujące tajemnice ukryte w zakamarkach spaceru po Londynie.
Podoba mi się to, że dotychczasowa zdobyta wiedza o stolicy brytyjskiej- Londynie uzupełniona została przez Pana Macieja nieznane anegdoty. Lubi on zdradzać sekrety pracy korespondenckiej i chętnie się nią dzieli z czytelnikiem. Miło się czyta informacje na temat nieznanych faktów z zawodowej pracy reporterskiej. To dodaje właśnie smakowitą wisienkę na podróżniczym torcie autora wędrującego po ulicach znanych osobowości ze świata muzyki, kultury, polityki i wie, jak można dojechać tanio do miasta Londynu, co można zjeść dobrego, jacy są na co dzień mieszkańcy Londynu i wiele ciekawych atrakcji przygotowanych z myślą o nowych turystach chcących się z nim zaprzyjaźnić.
Polubiłam twórczość Pana Macieja Worocha za reporterską szczerość, bo uważa, że nie ma do końca pewności, czy przedstawił całościową wiedzę o Londynie, czy nie zapomniał wymienić, czegoś, co dla londyńczyków ma szczególne znaczenie wydarzeniowe lub zabytkowe.
Warto przeczytać tę książkę.