Kiedy otrzymałam propozycję przeczytania książki Pani Anny H. Niemczynow ucieszyłam się, że mogę ponownie poznać jej twórczość.
Pani Anna jest dla mnie w odbiorze sympatyczną osobą, która dzięki temu, że nie boi się trudnych wyzwań, lubi dzielić się swoim życiem osobistym, które nie zawsze jest wzorowe, lecz ma ono walory barw jasnych i ciemnych blasków doświadczeń pozostawiających po sobie ślady nieprzewidywalnych ścieżek, z którymi należy przejść z podniesioną głową pełną pomysłowości, siłą perswazji, dającą mocną motywację do działania podejmując nieustanną walkę do przetrwania w nim.
Czy Pani Annie udało się tym razem udowodnić, że życie cudem jest, czy tylko chwilami pełnych łez, cierpienia, trwanie w niepewności jutra i ciągłym rozmyślaniem o tym, co już było i powróci we wspomnieniach, a może zniknie to i zacznie się nowy lepszy dzień pełen nadziei, że obraz życia z przeszłości minął i nie wróci? Będzie istniał jedynie w snach, pozostanie zapomniany, a być może posłuży jako doświadczenie, że kiedyś był ktoś, kto wpłynął na życie nie po naszej myśli, a nie osoba, z którą można, dzielić je w szczęściu pracując na nie.
''Ciche cuda. Z zachwytu nad życiem'' to książka zawierająca dwadzieścia opowiadań o życiu, które nie zawsze jest wspaniałe. Ono musi jakieś być barwne, przepełnione ciepłem, refleksją, wyciągnięciem wniosków z każdej przeżytej sytuacji.
Pani Anna H. Niemczynow jest przykładem na to, że ciężka praca, odwaga, serdeczność, wytrwałość, umiejętność bycia sobą i nieudawanie tym, kim się nie jest to gwarancja sukcesu.
Książki pt. ''Ciche cuda. Z zachwytu nad życiem'' nie czytało mi się szybko ze względu na to, że trzeba, zrozumieć czym to życie jest dla autorki, co ono właściwie oznacza, czy możemy nazwać ją przyjaciółką tak od razu, czy jednak aby ją, tak nazywać musimy ją dobrze poznać?
Pani Anna przybliża, czytelnikowi kim tak naprawdę jest, jak się zachowuje na co dzień, jakie ma przemyślenia, opowiada o roli żony, matki, jaka była w dzieciństwie, co ją cieszy, a co smuci, jak każdy z nas ma swoje marzenia, przede wszystkim jest otwarta i pokonuje dzielnie przeszkody, jakie stawia przed nią życie będące zagadką i niełatwą drogą do przejścia.
W książce zostały zamieszczone zdjęcia z prywatnego archiwum autorki, teksty modlitwy oraz dwóch piosenek.
Polecam przeczytać tę książkę.