The End and Then

Recenzja książki The End and Then
Życie Eden Ross legło w gruzach. By uciec przed demonami, które ściągają ją z przeszłości postanawia udać się do Kolorado, gdzie ma pomóc przyjaciółce w prowadzeniu baru, a przy okazji zacząć życie od nowa.

Tam poznaje nowych ludzi, którzy są bardzo życzliwi. Trochę stara się ich wszystkich trzymać na dystans, jednak zdecydowanie jej to nie wychodzi, głównie z jedną osobą.

Chase Taylor, to przy nim już od pierwszego ich spotkania, dziewczyna nie wie co się z nią dzieje. Ona też nie jest mu obojętna. Chłopak za każdym razem stara się skracać ten dystans miedzy nimi i małymi krokami zbliża się do Eden.

Jednak czy Eden jest gotowa na jakikolwiek związek? Czy poradzi sobie z napadami paniki? Czy główna bohaterka wyjawi co tak naprawdę zmusiło ją do przyjazdu do Kolorado?

Już od pierwszych stron byłam tak ciekawa co wydarzyło się głównej bohaterce, że nie mogłam się oderwać od czytania.

Wszyscy bohaterowie są świetnie wykreowani. Główna postać po tym, co przeżyła postanawia uciec, a przy okazji pomóc swojej przyjaciółce w prowadzeniu jej biznesu. Uczęszcza na terapię, dodatkowo zmaga się z atakami paniki. Jednak nie spodziewa się tego jak zostaje miło i ciepło przywitana przez wszystkich mieszkańców miasteczka.

Przyjaciółka Eden to skarb, ich przyjaźń jest na tyle silna, że zawsze stoją za sobą murem, choćby się waliło i paliło. Nawet jeśli czasem pojawiają się jakieś zgrzyty między nimi, to przyjaźń jest ponad to i bez większych problemów potrafią sobie przebaczyć.

Co do Chase to można by rzec, że to ideał mężczyzny. Mimo iż nie wie co wydarzyło się w życiu Eden, to stara się ją zrozumieć. Pewnego razu ona podejmuje za nich decyzję, która go mocno rani, jednak nie ucieka w objęcia jakiejś innej pierwszej lepszej, tylko cierpliwie czeka na rozwój wypadków. Owszem w ciszy i samotności jest delikatnie mówiąc zły na miłość swojego życia i stara się jej unikać. Jednak gdyby tylko potrzebowała pomocy to podejrzewam, że pierwszy rzuciłby wszystko i leciał na ratunek.

Książkę czytałam z ogromną przyjemnością, mimo że autorka porusza w niej naprawdę trudne tematy, w których główna bohatera nie raz musi podejmować naprawdę ciężkie decyzje. Bardzo podobały mi się te fragmenty z terapii Eden, świetnie zostało pokazane, że taka rozmowa nawet na odległość nie należy do najłatwiejszych.

Ogromne gratulacje autorce za naprawdę rewelacyjny debiut. Z niecierpliwością czekam na kolejne książki.
Dodał:
Dodano: 18 IX 2023 (rok temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 70
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Karolina
Wiek: 31 lat
Z nami od: 13 II 2019

Recenzowana książka

The End and Then



Wyobraź sobie, że życie, które znasz, dobiega końca. Co robisz dalej? Właśnie to próbuje ustalić Eden Ross. Zaczyna od spakowania resztek swojego dawnego życia i przeprowadzki do malowniczego miasteczka w Kolorado, gdzie wraz z przyjaciółką ma prowadzić bar. Ale praca to za mało, by zapomnieć o demonach przeszłości. Z dala od swoich najbliższych próbuje skupić się na nowych zna - jomościach – z...

Ocena czytelników: 5 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0