Chciałam przeczytać coś lekkiego przed urlopem, nastroić się już mocno wakacyjnie. Niestety "Greckie wakacje" okazały się wyjątkowo ciężkostrawne.
Nie wiem, czy cokolwiek dobrego mogę powiedzieć o tej książce, nic nie przychodzi mi do głowy. Może tylko fakt, że tytuł jest łatwo dostępny w abonamencie. Schemat goni schemat, a więc, będąc w połowie, równie dobrze sami możemy sobie dopisać ciąg dalszy. Znam wiele innych romansów, w których te same wątki wypadły o niebo lepiej. Nieśmieszne żarty upchnięto na siłę, ani razu się nie uśmiechnęłam. Ciągnięcie tego wątku z wymiotami było co najmniej niesmaczne. Naprawdę ciężko wytrzymać poziom głupotek i robienia dramatów z niczego. Bohaterowie trzymają się wzorca, nie wyróżniają niczym, tak samo zresztą jak styl.
Nie polecam, nawet na wakacyjny relaks, jest duża szansa, że prędzej się zirytujecie, niż odprężycie. Książki słuchałam w formie audiobooka, to też był swego rodzaju koszmar. Mówienie szeptem, żeby za chwilę piskliwie krzyczeć - to powinno być zakazane, moje uszy wnoszą skargę!
00
Dodał:mysilicielka Dodano:03 IX 2023 (rok temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 90
Izę z dnia na dzień zostawia chłopak, który miał być miłością jej życia. Na zaplanowany jakiś czas temu wyjazd do Grecji dziewczyna zabiera swoją długo niewidzianą przyjaciółkę... Bo jeśli cierpieć, to chociaż na gorącej plaży z drinkiem w ręku. W Grecji czekają na nie piękne krajobrazy, wspaniała kuchnia i intrygujące znajomości.
Choć każda pragnie czego innego, wszystko rozbija się o miłość. Cz...