Klub czytelniczy dla samotnych serc

Recenzja książki Klub czytelniczy dla samotnych serc
Chyba nikt z nas nie chce być samotny. Każdy potrzebuje choć odrobiny towarzystwa, właśnie tak jak bohaterowie tej książki.

Mukesh jest wdowcem, ciężko mu sobie poradzić po odejściu żony. Córki tylko nagrywają wiadomości z przypomnieniami, a zupełnie nie rozumieją jego potrzeb. On chcąc zbliżyć się do wnuczki, oraz odkryć, co jego żona widziała w czytaniu, sięga po książki.

Aleisha to natomiast młoda dziewczyna, która w okresie wakacji zatrudniła się w bibliotece. Pewnego razu przy przeglądaniu książek, które zostały zwrócone, w jednej z nich znajduje listę zatytułowaną „Przeczytaj w razie potrzeby”. Z początku sceptycznie podchodzi do czytania twierdząc, że to nie jej bajka, jednak po namyśle postanawia sięgnąć po pierwszą książkę z listy.

Czy odręcznie napisana lista spełni swoje zadanie? Czy los biblioteki naprawdę jest pod wielkim znakiem zapytania? Czy czytanie rzeczywiście może łączyć ludzi?

Przyznam, że dosyć sceptycznie podchodziłam do tej książki, jakoś mnie do niej nie ciągnęło. Po przeczytaniu tytułu stwierdziłam, że pewnie będzie o złamanych sercach, wielkich miłościach i samych romansach. Jakże ja się myliłam, lecz nie będę ukrywać, że początek nie zapowiadał się zbyt ciekawie.

Bardzo podobała mi się kreacja bohaterów, każdy z nich w inny sposób był samotny. Nie chodzi mi tu tylko o głównych bohaterów, ale też tych drugoplanowych.

Podobało mi się też to jak przedstawiona została sytuacja w domu Aleishy. Choroba jej mamy nie dotyczyła tylko rodzicielki, obciążone nią zostały też dzieci, główna bohaterka oraz jej brat. To on miał z matką lepszy i bliższy kontakt, dziewczyna była troszeczkę odsunięta na boczny tor.

Mukesh jest starszym mężczyzną, który z powodu śmierci żony czuje się bardzo samotny. Ma trzy córki jednak one nie rozumieją, że ich tata potrzebuje bliższego kontaktu z nimi, a nie tylko wiadomości nagrywane na sekretarkę. Pewnego razu postanawia wyjść ze swojej strefy komfortu i wybiera się do biblioteki, tam poznaje Aleishę, jednak ich pierwsze spotkanie nie wypada dość dobrze.

Tajemnicza lista książek to był fenomenalny pomysł. Na początku nie wiadomo kto ją stworzył, jednak ta lista trafia do wielu osób. Najpiękniejsze jest to, że każdy z ciekawości sięga po książki z listy i każdy znajduje w danej pozycji coś innego, co jest akurat dla niego ważne.

Przepiękne jest to jak czytanie książek potrafi odmienić nasze życie, ale też cudownie potrafi łączyć ludzi.

Przyjemnie spędziłam z tą książką czas. Na początku myślałam, że nie wydarzy się w niej nic co by mnie zaskoczyło, jednak autorka potrafi zrobić zwrot akcji, co sprawiło, że koniec książki czytałam dosłownie z zapartym tchem.

Wspaniała historia, którą powinien przeczytać każdy miłośnik książek.
0 0
Dodał:
Dodano: 07 VII 2023 (rok temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 69
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Karolina
Wiek: 31 lat
Z nami od: 13 II 2019

Recenzowana książka

Klub czytelniczy dla samotnych serc



Czy przypadkowe spotkanie w bibliotece może zmienić życie? Owszem! I to niejedno. Bo nigdy nie jest za późno, żeby zacząć czytać, kochać i marzyć. Wdowiec Mukesh wiedzie spokojne życie według ustalonego rytmu: w każdą środę chodzi na zakupy, wieczorami ogląda filmy przyrodnicze i nieustannie martwi się o wnuczkę Priyę, która zamiast z nim porozmawiać, woli schować się w swoim pokoju, by czytać. M...

Ocena czytelników: 4.5 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.5