Czytając "Syrenę" z każdym kolejnym akapitem stawałem się coraz bardziej głodny. A to wszystko za sprawą smakowitych opisów wyszukanych dań, czynionych przez protokolanta.
Nowela w nader humorystyczny sposób opisuje scenę z zebrania sędziów pokoju. Owa instytucja działała w carskiej Rosji i odpowiadała za zasądzanie kar wobec obywateli. Członkowie komisji sędziowskiej a w szczególności protokolant, uwielbiają smaczne jedzenie, polowania, wszelkie przyjemności cielesne, wiodą bardzo wygodne życie, jakby oderwane od rzeczywistości. I to oni sądzą biednych i ciemiężonych współobywateli.
Tym razem autor nie uraczył mnie tak niepowtarzalnym klimatem.
Bohaterów wykreował w sposób prawidłowy, ośmieszając ich i instytucję w której działają.
Jednakże nie odczuwałem zbytniego napięcia, gdyby to było cztery razy dłuższe opowiadanie mógłbym nie dotrwać do końca.
Tej krótkiej pięciostronowej noweli, wydanej po raz pierwszy w 1887 roku stawiam 7/10.
Dziewięć opowiadań A. Czechowa: Szampan (opowieść drapichrusta); Żebrak; Pijani; Ojciec; Syrena; Szampan (rozważania po noworocznym przepiciu); Rozmowa pijanego z trzeźwym diabłem; O moralności; Sposób na pijaka.