Nowa seria autorstwa Anny Wolf, która jest kontynuacją serii „Gangsterzy”. Przyznam, że trochę to pomieszane, ale rozumiem, że to kwestia zmiany wydawnictwa i temu też nowa seria a nie pod poprzednią nazwą.
Tym razem w rodzinie braci Tarasow i ich kuzyna Szewczenki pojawia się nowy członek rodziny, o którego istnieniu nie mieli pojęcia. Zjawia się Dimitrij, który zjawił się w mieście by poznać swoją siostrę. Będąc dzieckiem jego mama została zamordowana, teraz on chce pomścić jej śmierć i ma zamiar znaleźć osobę za tę tragedię odpowiedzialną. Wcześniej pracował sam, był płatnym zabójcą, teraz trudno mu zaufać komukolwiek i ciężko mu uwierzyć, że są osoby, które są po jego stronie.
Riley to młoda dziewczyna, która pracuje w barze u Szewczenki. W Nowym Jorku znalazła się, bo uciekła z rodzinnej miejscowości po tym jak ktoś zabił jej mamę, gdy ona siedziała obok w samochodzie. Podejrzewa, że był za to odpowiedzialny jej ojczym. To przed nim ucieka, jednak cały czas czuje, że ktoś jej depcze po piętach. Pewnego razu w klubie z opresji ratuje ją właśnie Dmitrij.
Czy głowni bohaterowie mają szansę na wspólną przyszłość? Jak bracia Tarasow i Szewczenko oraz Melissa zareagują na nowego członka rodziny? Czy Dimitrij dokona zemsty?
Do serii „Gangsterzy” miałam jakiś taki sentyment, ta też zapowiada się bardzo dobrze.
Każdy z bohaterów jest świetnie wykreowany. A to, że mafijna rodzina się powiększa jakoś napawa mnie radością, bo polubiłam wcześniejsze główne postacie, zarówno wszystkich braci jak i ich partnerki.
Dimitrij jest bardzo opanowany, nie jest porywczy jak jego kuzyni. To co robi wydaje się być przemyślane.
Riley natomiast postrzegam, jako taką zagubioną osobę. Jednak nie ma się, co dziwić, jest młoda, dotychczasowe życie zostawiła daleko za sobą. lecz nie może o tym zapomnieć, zwłaszcza, że cały czas ktoś z przeszłości ciągle ją śledzi.
Oboje głównych bohaterów boją się komuś zaufać po tym, co przeszli w przeszłości. Riley obawia się kogoś ze swojej przeszłości, natomiast Dimitrij zawsze mógł polegać tylko na sobie, temu też ciężko mu, gdy nagle wszyscy nowi kuzyni pomagają mu i stają za nim murem, mimo iż dopiero się poznają.
Autorka potrafi budować napięcie. Zwroty akcji sprawiają, że książkę czyta się bardzo szybko. Styl pisania autorki jest bardzo lekki i naprawdę historie przez nią stworzone czyta się z ogromną przyjemnością. Oczywiście skrywane tajemnice przez głównych bohaterów jeszcze bardziej zaciekawiają czytelnika i nie pozwalają odłożyć książki dopóki nie pozna się prawdy.
Jeśli macie ochotę poznać Dimitrija i Riley i zagłębić się w świat mafii to gorąco wam polecam, jednak koniecznie musicie zapoznać się z serią „Gangsterzy” nim sięgniecie po pierwszą część z serii bracia Tarasow.