Wyjątkowo nie będzie pochwalnie, w moim osobistym rankingu powieści Mossa ta książka ląduje na samym końcu. Nie umiałam się w nią wgryźć, mam wrażenie, że było tam dużo i nic. To taka kontynuacja już rozpoczętej historii, która w sumie nie jest potrzebna, dlatego stała się męcząca.
Na plus mogę wymienić aktualność opisywanych problemów i sentyment do znanych z poprzednich tomów postaci. Myślę, że wielkim fanom Liceum Freuda mimo wszystko ta część i tak się spodoba.
W książce występuje dużo bohaterów, rozgrywa się dużo wydarzeń, ale żadne z nich mnie nie zainteresowało. Nawet zamach terrorystyczny na pierwszych stronach nie wywołał we mnie żadnych emocji. Brakowało mi tego charakterystycznego dla autora dreszczyku i napięcia. Niewiele zostało mi w pamięci z tego, co czytałam. Zdecydowanie czekam na coś świeżego, na nową jednotomówkę albo nową serię.
Szokujący thriller psychologiczny autora bestsellerowej serii Liceum Freuda
POTRZEBUJĘ ICH. TYLKO ONE POMAGAJĄ MI CHOĆ NA KRÓTKO ZAPOMNIEĆ O BEZNADZIEI ŻYCIA.
Uczniami prestiżowego liceum Freuda wstrząsa tajemnicze zniknięcie nastoletniej Dagmary. Dziewczyna widziana była po raz ostatni w pobliżu szkoły, gdy wsiadała do nieznanego samochodu. Niektórzy sądzą, że zmagająca się z depresją Dagmara p...