Amerykańska rodzina wprowadza się do nowego domu przy Ocean Avenue 112 w Amityville. Jeszcze nie wiedzą, jak straszne wydarzenia ich czekają i, przede wszystkim, nie wiedzą, że nie są tam sami...
Do "Amityville Horror" mam sentyment. To powieść która mi się podobała i zachwyciła swoim wydaniem, przy niej pomyślałam, że mogłabym nie tylko czytać, ale też o tym pisać i tak pomału zaczęłam rozwijać bookstagrama.
🏚️"Mądry człowiek wie, że nie wie wszystkiego, a roztropny szanuje to, nad czym nie ma kontroli"🏚️
To był świetny klasyczny horror o nawiedzonym domu, który cały czas trzymał mnie w napięciu. Po lekturze czytelnik do końca nie wie, co z tych wszystkich wydarzeń zdarzyło się naprawdę, legenda Amityville wciąż żyje i przyciąga do siebie kolejnych fanów nadprzyrodzonego świata. Atmosfera była niepokojąca, w każdej chwili mogło się coś stać. Posłowia od autora i polskiego wydawcy oraz piękne ilustracje dopełniły treści. Polecam wszystkim fanom grozy!
George i Kathleen Lutz wprowadzili się do zakupionej za bezcen imponującej posesji na Long Island w przekonaniu, że oto ziszcza się ich amerykański sen, tymczasem dwadzieścia osiem dni, jakie spędzili w nowej siedzibie, można jedynie określić jako istny koszmar. Wiedzieli wprawdzie, że poprzedni lokator zamordował tam z zimną krwią całą swoją rodzinę, nie byli jednak przygotowani na nieprzerwane p...