Po 14 latach z więzienia wychodzi Jacek Kaftan. Zgłasza się do Agencji Poszukiwań Osób Zaginionych "ECHO" z prośbą o pomoc. Przyznaje się do napaści i gwałtu na Gabrieli, ale utrzymuje, że w zabójstwo tudzież zaginięcie Rafała został wrobiony. Kto go wrobił i gdzie ukrywa się Rafał, tego mamy się dowiedzieć razem z Ignacym Sznyderem i Sandrą Milton.
Powiedzieć, że sytuacja jest nietypowa, a rozwiązanie zagadki musi być skomplikowane, to nic nie powiedzieć. Autor jak zwykle trzyma czytelnika w napięciu. Nie da się zrobić przerwy pomiędzy rozdziałami, bo prawie każdy kończy się jakimś cliffhangerem. Do tego wydaje mi się, że większość powieści to dialogi i prowadzone przesłuchiwania, dlatego czyta się szybko i prosto. Są książki, przy których zerkasz na prawy dolny róg kartki i ustalasz sobie np. "dzisiaj doczytam do 100 i to koniec"? Tutaj ilość stron jest nieistotna, po prostu lecisz dalej, żeby tylko prędko poznać rozwiązanie.
Prowadzonych jest kilka wątków jednocześnie, Igi i Sandra oprócz prowadzenia sprawy również mierzą się ze swoją przeszłością i teraźniejszością. Jednak zlecenie Jacka i przywoływane na potrzeby tego wspomnienia innych osób były dla mnie najciekawsze. Zabrzmi to może dziwnie, ale podobało mi się, że żaden z bohaterów mi się nie podobał. Jacek, na którego zlecenie pracowali detektywi, był bardzo odpychający i z automatu życzyłam mu źle (tak jak większość mieszkańców wsi), ale rozsądek podpowiadał, że mimo uprzedzeń pomoc mu jest słuszna. Igi i Sandra zaś to osoby, które może i były dobre w tym, czym się zajmowały, ale przyjaciółmi raczej byśmy nie zostali. Nie było w książce nikogo, z kim mogłabym sympatyzować i to w jakiś sposób było dobre, bo mogłam podejrzeć świat całkowicie oddalony od tego dla mnie znanego.
Fani Marcela Mossa już dobrze powinni wiedzieć, czego się spodziewać. Jest mrocznie, wciągająco, z jednej strony nie chcemy grzebać w takich sprawach, a z drugiej jesteśmy ciekawi, co z tego wyniknie. Wyszła z tego porządna lektura, polecam.
Egzemplarz do recenzji otrzymałam od wydawnictwa.