„Influencerka” to powieść, która ukazuje media społecznościowe, ze strony, której na co dzień nie widzimy. Napisana jest przez dwójkę autorów ukrywających się pod jednym pseudonimem Ellery Lloyd. Trochę obawiałam się powieści pisanej przez duet, ale w tym przypadku całość wyszła im zaskakująco dobrze.
Bohaterką powieści jest Emma, czyli Najnajmama, popularna instagramerka. Jest mamą dwójki maluchów : 3-letniej Coco i 3-miesięcznego Beara. Cała jej działalność na Instagramie kręci się wokół macierzyństwa i wszystkiego co z nim związane. Ze swoimi obserwatorami regularnie dzieli się swoją codziennością. Wielkie i małe rodzinne wydarzenia, wycieczki, urodziny, choroby, zabawy, temu wszystkiemu mogą przyglądać się jej fani, których ma już bardzo dużo. Ich przychylność zyskała pokazywaniem macierzyństwa bez filtra, za co też pokochały ją inne mamy, które szukają u niej porad, wsparcia i inspiracji. Z pozoru jej życie jest idealne, pomijając nieprzespane noce, wieczny bałagan i brak czasu dla siebie. Niestety ma ono również swoje wady. Prowadzenie tak popularnego konta na Instagramie wiąże się z wieloma zobowiązaniami, współpracami i umowami. Każde zdjęcie, każdy post, link i hasztag są pieczołowicie zaplanowane. Życie Emmy i jej rodziny praktycznie pozbawione jest jakiejkolwiek prywatności. Poza tym wśród obserwujących oprócz wiernych fanów, znajdują się też takie osoby, które szczerze jej nienawidzą i życzą jej śmierci.
Autorzy świetnie przedstawili codzienność instagramerki i jej rodziny. Pełno w niej fałszu, życia na pokaz, ustawek, dwulicowości i goryczy. Postaci Emmy i jej męża Dana zostały świetnie wykreowane. Podobało mi się przedstawienie ich punktów widzenia, bo były zupełnie różne. Widzimy tu też, jakie zagrożenia niesie ze sobą popularność w mediach społecznościowych, o której często w ogóle nie zdajemy sobie sprawy, i to jest nieco przerażające.
Po przeczytaniu tej książki zdecydowanie inaczej będę patrzyła na duże konta na Instagramie. Cała powieść okazała się wciągająca, zaskakująca i dająca do myślenia.
Książkę odebrałam za punkty w serwisie czytampierwszy.pl.
@w_moich_kregach