Twórczość Pana Michała Wójcika jest mi bardzo dobrze znana.
Uważam, że Pan Michał Wójcik jest to nie tylko bardzo sprawdzonym pisarzem w swojej dziedzinie, ale potrafi być perfekcyjnie przygotowanym do każdego wywiadu ze swoim rozmówcą i to daje się łatwo odczuć, kiedy czyta się jego zaadresowane pytania do rozmówcy, z którym to przeprowadza wywiad.
Tym razem byłam, ciekawa jak poradzi sobie z osobowością, która w zasadzie musi prowadzić walkę ze samym sobą w osamotnieniu, a czasem uczestniczy w grze, której stawką jest życie własne i innych.
Człowiekiem, o którym zechciał opisać autor, abyśmy my jako czytelnicy poznali, jego wykonywaną trudną codzienną pracę związana z pełnioną misją zawodową jest Pan Przemysław Wójtowicz najskuteczniejszy polski snajper w Afganistanie w książce pt. '' Snajper wchodzi pierwszy''.
Pozytywnie ujęła mnie ze strony Pana Przemysława Wójtowicza inicjatywa z części uzyskanej ze sprzedaży książek przekazania funduszy na Rzecz Stowarzyszenia Poległych Rodzin Żołnierzy '' Pamięć i Przyszłość''.
Książka ta składa się z pięciu części podzielonych na podrozdziały, zamieszczonej w niej dobraną literaturę przedmiotu – bibliografię oraz zawiera zdjęcia z prywatnego archiwum Pana Przemysława Wójtowicza, które są przedstawieniem, jak wygląda praca snajpera i związane z nią elementy przybliżające z bliska warunki jej wykonywania.
Pan Przemysław Wójtowicz według mnie to nie tylko mocny typowy sportowy wojownik, odważny ryzykant, który lubi wykazywać się zawodowo, by móc poczuć prawdziwe spełnienie i zachowuje sam w sobie niezwykłego zawodnika chcącego być sobą, nie oglądać się za siebie, a dać szansę innym sprawdzenia się nie patrząc na opinię innych.
Ciekawostką dla mnie największą było podczas czytania tej oto książki, że Pan Wójtowicz potrafi zaskoczyć udzielaniem odpowiedzi na zadane mu pytania przez autora.
Tak na dobrą sprawę nie ma dla niego takiego pytania, gdzie on sam nie czuje, się niepewnie odpowiadając na nie, ale widoczna jest wyraźna obserwacja nad tym, co mówi i ma tego świadomość.
Dla mnie Pan Przemysław Wójtowicz jest wyjątkową osobą, gdyż nigdy się nie poddaje, w tym, czego się podejmuje, wykonania kolejnego ryzykownego zadania narażając własne życie na jego utratę bądź też nie.
W trakcie poznawania jego całościowej biografii zawodowej ujęło mnie to, że ten niby skromny mężczyzna ma sobie to coś niezwykłego, z czym musi, na co dzień borykać się w pracy zawodowej będąc, nieomylnym zachowując do samego końca twarz pokerzysty.
Bardzo dobrze czytało mi się wspomnienia autorstwa Pana Przemysława Wójtowicza zamieszczone w tej książce zobrazowanej tym, co może być najcenniejszego osobiście dla niego samego zaprezentowane w rozmowie z Panem Michałem Wójcikiem.
Warto przeczytać tę książkę.