Wrogowie - Tijan

Recenzja książki Wrogowie
Przeczytałam ostatnio książkę Tijan "Wrogowie" i szczerze miałam obawy co do niej. Inna pozycja autorki średnio przypadła mi do gustu, ale ja zawsze daję drugą szansę. No i w tym przypadku nie żałuję.

Dusty przybywa do małego miasteczka w Teksasie, by w końcu spełniać swoje marzenia. Biologia morska jest jej targetem i ma zamiar skończyć te studia bez względu na wszystko. W końcu tego chciała jej mama. Jedynym minusem przybycia w te strony jest Stone Reeves… Lokalna gwiazda futbolu amerykańskiego, który kiedyś był jej przyjacielem. W okrutnych okolicznościach los znów ich ze sobą styka. Co z tego wyniknie?

Książka spodobała mi się praktycznie od pierwszych stron. Na początku mamy wątek hate and love, który dobrze opisany dodaje pikanterii fabule. Autorka świetnie sobie tutaj poradziła budując napięcie między bohaterami. Oczywiście nie obyło się bez kłopotów i dram, ale wszystko prowadzi do fajnego finału. Jest to literatura młodzieżowa, ale w dobrym wydaniu. Nie nudziłam się ani przez chwilę. Strasznie się wciągnęłam w problemy Dusty. Byłam ciekawa co się dalej wydarzy i książka absolutnie mnie nie zawiodła. Historia jest świetna, a autorka ma naprawdę lekkie pióro. Myślę że teraz z mniejszą obawą będę sięgała po książki tej pisarki. Bo jednak potrafi trafić idealnie w mój gust. Polecam z czystym sercem.
Dodał:
Dodano: 04 VII 2021 (ponad 3 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 88
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 40 lat
Z nami od: 31 VIII 2019

Recenzowana książka

Wrogowie



Lata temu Stone Reeves i ja byliśmy sąsiadami. W szóstej klasie zaczęłam go nienawidzić. Przystojny i charyzmatyczny chłopak wyrósł na lokalnego boga futbolu, podczas gdy mnie i moją rodzinę mieszkańcy miasteczka przestali zauważać. Jego dostrzegli łowcy talentów z NFL, a ja podjęłam najgorszą możliwą decyzję. Teraz siedzę w Teksasie i próbuję poskładać swoje życie do kupy. Ale Stone też tu jest....

Ocena czytelników: - (głosów: 0)