Ursula i Diabeł

Recenzja książki Zdrada
Kryminał nordic noir, którego akcja toczy się w świecie islandzkiej polityki. Ursula Aradottir obejmuje urząd minister spraw wewnętrznych. Bohaterka próbuje się dopasować do nowej sytuacji, jednak jej życie powoli zaczyna się coraz bardziej komplikować.

Nie umiałam się wgryźć w tę historię, dlatego moja ocena jest średnia. Narracja prowadzona jest z punktu widzenia kilku różnych bohaterów, co początkowo sprawiało, że nie od razu umiałam się połapać, o kim teraz mowa, czasem musiałam cały akapit czytać jeszcze raz. Rozdziały nie są tytułowane, widać wyłącznie liczby, a mogłyby być imiona bohaterów, taki szczegół, a ułatwiłby sprawę. Postacie odróżniały się wykonywanymi zawodami, więc z czasem było mi łatwiej.

Najciekawszym wątkiem dla mnie był ten z bezdomnym, który ponoć nową panią minister znał z dzieciństwa, ale tak naprawdę nie wiemy, czy mówi prawdę, czy coś mu się ubzdurało. Bełkotanie o diable nie brzmiało przekonująco, ale może to była jakaś metafora? Zachowywał się też nieprzewidywalnie, więc przynajmniej w jego rozdziałach czułam lekki dreszczyk emocji i zastanawiałam się, co znowu wymyśli. Zupełnie nie pociągała mnie za to historia Stelli, sprzątaczki, której charakter mnie drażnił, a jej imprezowo-narkotykowe życie wymęczyło.

Cieszę się, że autorka postarała się przemycić trochę elementów budujących klimat Islandii. Kiedy już myślałam, że, kurczę, szkoda, że te opisy są takie ubogie, ta akcja mogłaby się dziać gdziekolwiek, to pojawiała się np. krótka rozmowa o runach lub widok zza okna na miasto. To doceniam, ale wątek z pobytem na Bliskim Wschodzie w ogóle się dla mnie nie kleił, ani nie pasował do reszty historii.

Rozdziały są króciutkie, mają po 2-3 strony, dlatego czyta się w miarę szybko. Myślę, że powieść może się spodobać osobom, które w kryminale szukają czegoś spokojnego, czegoś innego niż to, co serwują popularne pozycje. Ja nie miałam z kim sympatyzować, a sprawy rozwijały się dla mnie zbyt ślamazarnie, dlatego niestety, ale "Zdrada" raczej szybko zniknie z mojej pamięci.
Dodał:
Dodano: 03 VII 2021 (ponad 3 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 80
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Justyna
Wiek: 32 lat
Z nami od: 14 III 2021

Recenzowana książka

Zdrada



Kryminał nordic noir, który wyjawia mroczne sekrety islandzkiej polityki Książka nagrodzona The Icelandic Crime Novel Award. Ursula Aradottir, nowa minister spraw wewnętrznych w islandzkim rządzie, szybko zostaje wciągnięta w wir polityki. Gdy pierwszego dnia pracy obiecuje zająć się sprawą dziewczyny, która padła ofiarą gwałtu, nie wie jeszcze, jak trudno będzie jej dotrzymać tej obietnicy. Wk...

Ocena czytelników: 3 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 3.0