Zanim rozpoczęłam czytać, powieść autorstwa Pani Tracy Buchanan pt. '' Zaginiona siostra'' zauważyłam, że posiada ona na samym początku okładki zamieszczone słowa znanej mi autorki ze wcześniejszych przeczytanych przeze mnie dwóch powieści Pani Kerry Fisher.
Zwróciłam uwagę również na to, że autorka ma właściwe podejście do swojego czytelnika, gdyż ceni sobie jego refleksje po przeczytaniu książki. Cenię sobie to bardzo u autorów z tego względu, że to dobrze o nich świadczy, a szacunek dla czytelnika jest ważny, bo on odrywa znaczącą rolę jako jego główny odbiorca.
Mam możliwość poznania twórczości autorki, której twórczości do tej pory nie znam, a przyznam, że ona tworzy w swej powieści klimat godny zainteresowania ze względu na nadany i tajemniczo brzmiący jej tytuł.
Rozpoczynając, czytanie tej powieści zastanawiałam się, jak będą prezentowały się losy u głównych bohaterów, co ich spotka, jakie będą mieli podejście do życia, czy będą pomocni, otwarci, wrażliwi oraz odważni, aby pokonać swoje słabości.
Główną bohaterkę Becky poznajemy głębiej, kiedy ukończyła studia medyczne, pracuje w swoim wyuczonym zawodzie lekarza weterynarii. Realizuje się zawodowo i spełnia. W życiu prywatnym bywa nieco inaczej. Ma ona znakomite relacje z pacjentami, z ich zwierzątkami. Jest samotna, ale opiekuje się trzema pieskami w domu, z którymi ma znakomity kontakt. Zawsze może liczyć na pomoc sąsiada, gdy wymaga tylko tego sytuacja.
Selma mama Becky, gdy na początku, ją poznajemy, to jest bardzo szczera w wyrażaniu swojego zdania, otwarta w relacjach towarzyskich, chętnie dokonuje charakterystyki wyglądu sytuacji, lubi przewodzić, kobieta z mocnym charakterem, określiłabym ją, że posiada, dwie twarze tylko pozostaje pytanie zadać, która z nich jest bardziej korzystniejsza?
Powieść ta składa się z 40 rozdziałów, w których to z osobna są opisane losy mamy, córki oraz pozostałych występujących bohaterów.
Gdy dobrze się wczytamy, pomiędzy występującymi pomiędzy dialogami teksty bohaterów to bardzo łatwo jest, wywnioskować kto z bohaterów jest tym pozytywnym, a kto z nich tym negatywnym.
Czy tak od razu zmienią się losy bohaterów, kiedy dowiedzą się, że są ukryte sekrety rodzinne, które mogą coś zmienić, a może jednak nie?
Ta powieść podoba mi się, bo jest w niej coś takiego magicznego, a nawet, co lubię ten dreszczyk emocji oraz odkrywanie czegoś nowego na każdej z przeczytanych stron.
Bardzo dobrze została napisana powieść przez autorkę, a przede wszystkim trafnie skonstruowała do rozmów z bohaterami dialogi.
Jak najbardziej spodobała mi się ta powieść oraz opisywane w niej wątki.
Warto przeczytać tę powieść.