Trzeci z braci to Sean, jest gwiazdą futbolu i teraz wypada jego kolej by spędzić pół roku na rodzinnej farmie. Z Devney przyjaźnił się od najmłodszych lat. Wiadomo w pewnym momencie ich drogi się nieco rozeszły, a wraz z tym, ich kontakt również osłabł. Jednak z czasem dociera do Seana, że to Devney jest jego prawdziwą miłością. Tylko czy może to mieć jeszcze jakiekolwiek znaczenie, po tylu latach?
Devney to młoda dziewczyna, która pracuje jako asystentka w kancelarii prawnej. Jednak jest bardzo mocno związana z Sugarloaf i za żadne skarby nie chce opuścić tego miejsca. Tak się stało po powrocie ze studiów. Najlepszy kontakt utrzymuje z bratem i bratową oraz bratankiem. Jej relacja z mamą jest bardzo skomplikowana. Rodzicielka ma do głównej bohaterki pretensje o sprawy z przeszłości. Jednak Devney z niecierpliwością czeka na oświadczyny Oliviera, ale też cieszy się na powrót przyjaciela, mimo iż wie, że nie wszystko może mu wyjawić.
Czy Sean wytrzyma pół roku na farmie blisko Devney? Czy ona kiedykolwiek wyjedzie z Sugarloaf? I w końcu jak potoczą się losy dwojga przyjaciół?
Z ogromną przyjemnością wróciłam do braci Arrowood. Historia Seana i Devney również, wzbudziła we mnie wiele emocji. Przyznam, że był nawet moment, że łza zakręciła mi się w oku. A mało kiedy się wzruszam.
Uważam, że bardzo wiele zaciekawienia wprowadziły w tę historię tajemnice głównej bohaterki. Choć muszę stwierdzić, że dosyć sporo przewidziałam. Bardzo podobała mi się postać Seana bo mimo, iż jest gwiazdą futbolu to w dalszym ciągu jest zwyczajnym chłopakiem, któremu sława nie uderzyła do głowy.
Jednak uważam, że drugi tom był ciut lepszy od tego. Trochę mi się dłużyło czytanie tego jak potoczą się relacje między dwojgiem przyjaciół, czy w końcu Sean odważy się wyznać prawdę Devney, oraz czy ona zdradzi swoje tajemnice. Jednak nie zmienia to faktu, że w dalszym ciągu uwielbiam tę serię i już nie mogę się doczekać, aż zacznę czytać czwartą część. Więc wam również polecam zapoznanie się z braćmi Arrowood, na pewno nie pożałujecie.