Sto osiemdziesiąt minut do końca życia

Recenzja książki Terror
Macie równe sto osiemdziesiąt minut do końca waszego świata...

Ocena: 6/10

#terror @filiamrocznastrona @maxczornyj

Dwa ostatnie wieczory spędziłam z książka Terror. Owa lektura okazała się dla mnie bardzo trudna, przede wszystkim poprzez swoją tematykę.
Całość opiera się na próbie masowej masakry, która zostaje poprzednio zapowiedziana. W całym kraju dochodzi do panicznego strachu, podejrzliwości a także obawy przed najgorszym.
Wszelkie nagrania zamachowca także i dla mnie stały się straszne. Były one ogromnie realistyczne i co chyba najważniejsze zgodne z przekonaniami prawdziwych zamachowców. Nie jest tajemnicą że autor poruszył tutaj temat nienawiści, religijności a także zamachów terrorystycznych jakie miały miejsce. Co prawda nie jestem pewna czy podawane przez autora przykłady były autentyczne, natomiast wzbudzało to we mnie ogromny strach, tym bardziej że z tyłu głowy cały czas miałam myśl że tak może kiedyś stać się naprawdę.
Zatem owa powieść stała się dla mnie wybuchem wielu emocji, głównie strachu i napięcia.
Tematyka książki, podobała mi się w pewnym stopniu. Mamy tajemniczego zamachowca, mamy rozpoczętą walkę z czasem, i mamy masowy strach. Bardzo dużo jak na jedną powieść. No właśnie w tym napotkałam problem. Przytłoczył mnie nadmiar wiadomości, jakimi bombardowano inspektora Knapa. Co rusz na jaw wychodziły nowe fakty, nowe powiązania. Oczywiście wszystko toczyło się wokół terrorystów mordujących na tle religijnym. Nie nadążałam za tym wszystkim. Autor przeplatał fakty związane ze śledztwem, z prywatnym życiem Inspektora a także wplątał wątki zamachów. Nie potrafiłam sobie tego całościowo poukładać i zrozumieć.
Całość odrobinę mi się dłużyła, natomiast gdzieś pod koniec wszystko zaczynało układać się w całość i stwierdziłam że to przecież było logiczne ! Czyżby to była taka zabawa autora i czytelnika? Być może.
W toku czytania zauważyłam jedną z najbardziej istotnych dla mnie spraw. Mianowicie styl autora był zupełnie inny niż ten który jest charakterystyczny dla cyklu z komisarzem Deryło.
Ta książka przytłaczała nadmiarem emocji, zbyt wielu informacji a także szczegółowych opisów. Klimat stworzony przez autora także należał do ciężkich
Było to zapewne podyktowane trudną tematyką. Nie mniej jednak książka dostarczyła mi wielu emocji i bardzo konkretnego śledztwa, które zostało rozłożone na czynniki pierwsze. Lektura jest godna polecenia i zapewne zaskoczy niejednego czytelnika !
Dodał:
Dodano: 17 V 2021 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 69
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Agnieszka
Wiek: 30 lat
Z nami od: 06 IV 2020

Recenzowana książka

Terror



Sto osiemdziesiąt minut. Tyle pozostało do końca świata, jaki znamy. Groźba zamachowca wydaje się realna, a żądanie uwolnienia trzech terrorystów jasne. Wszystkie służby zostają niezwłocznie poderwane do działania. Tymczasem na mieszkańców Warszawy pada paraliżujący strach. Sprawę komplikują utarczki polityków, którzy na potencjalnym zamachu chcą zyskać popularność. Czy któryś z nich jest w to za...

Ocena czytelników: 5.5 (głosów: 1)