Każda powieść przenosi mnie w inny, zupełnie nieznany mi świat. Tym razem wybrałam się w podróż do roku 1929...
Trwa Powszechna Wystawa Krajowa, w ciągu której dochodzi do serii napadów. Nikt nie wie kim są bandyci... Sprawy nie ułatwia także odnalezione ciało... Sprawa zaczyna nabierać tempa
Ocena: 8/10
Z twórczością autora miałam okazję zapoznać się już jakiś czas temu. Pamiętam jak wtedy czytając Zaśpiewaj mi kołysankę , zachwyciłam się stylem autora. Ten zachwyt pozostał do teraz!
Autor zabrał mnie w podróż do Poznania z roku 1929. Muszę przyznać że autor idealnie poradził sobie z przeskokiem czasowym. Idealnie opisywał Poznań z tamtych lat. Przeprowadził mnie przez uliczki, ale i wydarzenia kluczowe dla tamtego czasu, a ja odczułam ducha tamtych czasów ! Było to dla mnie cudowne przeżycie !
Powieść wydaje się dość skomplikowana gdyż niesie za sobą kilka wątków ale także wielu bohaterów.
Czasami odnosiłam wrażenie że się gubię w tym kto jest kim, lecz z czasem wszystko zaczęło mi się układać w jedną całość.
Z całą pewnością jest to kryminał który wymaga od czytelnika pełnego skupienia ale i analizowania faktów. Bardzo lubię kiedy autor wprowadza czytelnika w śledztwo, tak aby sam rozpoczął pracę nad sprawą . Dla mnie było to genialne gdyż czułam się tak jakbym była w środku wydarzeń!
Historia opisana jest w sposób bardzo obrazowy, dzięki czemu łatwo mi było zobaczyć to wszystko w mojej wyobraźni. Szczególną uwagę zwróciłam na styl i język autora. Posługiwał się czasem Poznańską gwarą odpowiadającą dwudziestoleciu miedzywojennemu co całkowicie przeniosło mnie w tamten klimat.
Akcja rozgrywa się wolno, natomiast autor nie pozwala na nudę. Co rusz dzieje się coś nowego, co potrafi zmylić czytelnika w logicznym myśleniu. Myślę że klimat Retro jaki serwuje autor stał się jednym z moich bardziej lubianych klimatów. Z jednej strony staromodny a z drugiej ogromnie ciekawy ! Polecam!
Jest rok 1929. W Poznaniu trwa Powszechna Wystawa Krajowa, prezentująca gospodarczy dorobek dziesięciu lat Niepodległej Polski. Ściągają na nią przybysze z całego kraju, nie tylko ci, których interesuje wielka ekspozycja, ale także tacy, dla których PeWuKa to możliwość szybkiego zarobku. Uroczysty nastrój psuje jedna seria napadów na targowych gości. Policja musi więc jak najszybciej ująć przestęp...