Bestia i dwie dziewczynki

Recenzja książki Zabij mnie, tato
Prawdziwa bestia po wyjściu z więzienia potrafi zniknąć ...
Dlaczego wraz z nim znikają dwie dziewczynki?

Wiktoria wraca do domu z swoimi dwiema młodszymi siostrami. Niezapowiedziane spotkanie ze znajomymi doprowadza do tego, że młodsze siostry pokonują resztę drogi do domu same, lecz do tego domu nigdy nie docierają !
Sprawę zniknięcia dziewczynek postanawia rozwiązać emerytowany policjant . Co takiego odkryje ?



Z twórczością Stefana Dardy, miałam okazję się zapoznać jakiś czas temu, dlatego z wielką chęcią przeczytałam kolejną jego książkę .
Fabuła utrzymana jest w gatunku thrillera oraz kryminału, co bardzo mi się podobało, gdyż te gatunki należą do moich ulubionych.
Autor przedstawia sprawę, która potrafi wstrząsnąć każdym czytelnikiem który posiada dziecko. Mianowicie porwania. Dodatkowo wątek nawiązuje do ustawy o bestiach ale także o prawdziwych bestiach w ludzkiej skórze.
Muszę przyznać że taka tematyka jeszcze bardziej mnie przeraziła a chęć poznania prawdy rosła wraz z każdą kolejną stroną.
Sprawę poznajemy z kilku perspektyw a każda z nich idealnie się zazębia tworząc spójny obraz całości.
Podobała mi się kreacja postaci. Każdy ruch bohaterów został idealnie zaplanowany i opisany ! Emocje jakie nimi targały całkowicie oddawały realizm sytuacji ale także przelewały się one na mnie. Sama odczuwałam zarówno smutek gniew i strach. Z czasem to napięcie potęgowało się jeszcze bardziej, a to dzięki wielu zwrotom akcji, które serwuje nam Pan Stefan. Całościowo wydarzenia toczą się dość dynamicznie dzięki czemu nie odczuwałam nudy podczas czytania.
Powieść napisana jest lekkim stylem, wręcz obrazowym dzięki czemu moja wyobraźnia pracowała na najwyższych obrotach !
Sami musicie się o tym przekonać ! Polecam !:)
Dodał:
Dodano: 24 III 2021 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 101
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Agnieszka
Wiek: 30 lat
Z nami od: 06 IV 2020

Recenzowana książka

Zabij mnie, tato



Rok 2015, centralna Polska. Trzynastoletnia Wiktoria wraz z dwiema młodszymi siostrami wraca ze szkoły. Dwieście metrów od domu spotyka znajomych, dziewczynki idą dalej same, lecz nie docierają do celu. Niedługo potem przyjaciel zrozpaczonej rodziny, emerytowany policjant, korzystając z nieformalnych informacji, dowiaduje się, że zwolniony z więzienia psychopatyczny zabójca zniknął i nie wiadomo...

Ocena czytelników: 4 (głosów: 5)