Wojna już się skończyła
"Pytanie i odpowiedź" to bezpośrednia kontynuacja pierwszego tomu przygód Todda i Violi, czyli "Na ostrzu noża". Pierwszy tom został zekranizowany i w tym roku pojawi się na ekranach kin. Mam nadzieję, że kolejne tomy też się tego doczekają, bo ta trylogia ma potencjał filmowy.
W drugim tomie Todd i Viola wpadną w pułapkę burmistrza Prentissa, i zostaną więźniami Nowego Prentisstown.Todd, po dramatycznych wydarzeniach z zakończenia pierwszego tomu, nie wie co się stało z Violą, czy żyje, czy przetrwała. Viola nie wie także co dzieje się z Toddem. Każde z nich będzie musiało sobie samo poradzić w tej nowej rzeczywistości. Burmistrz, a od niedawna mianujący się jako prezydent, Prentiss kłamie i manipuluje obojgiem naszych bohaterów, jak i wszystkimi mieszkańcami Przystani. Przejmuje władzę w mieście, terroryzuje obywateli i ma niecne plany co do Todda i Violi. Ten człowiek to chodzące zło. Przebiegłe, bezlitosne, zakłamane. Gdy wydaje się, że nic się nie zmieni, do akcji wkracza tajemniczy ruch oporu, podpisujący się jako Odpowiedź. Od tego momentu gdy miastem wstrząsną pierwsze bomby akcja zaczyna nabierać tempa, a losy miasta rozstrzygnie kolejna wielka bitwa.
"Pytanie i odpowiedź" to przerażający obraz przyszłości, jak to w dystopiach bywa. Ale autor w niektórych scenach przywołuje wydarzenia, które miały już miejsce w historii naszego świata, niezbyt chlubne wydarzenia. Ten terror, prześladowania, okrucieństwo płynące z kart tej powieści budzą w czytelniku sprzeciw, lęk, a także wyciskają łzy bezradności i wstydu. Tak, wstydu, bo człowiek to doprawdy przerażająca istota. Nadzieję w ród ludzki niosą główni bohaterowie, którzy pośród tego zezwierzęcenia, brutalności starają się zachować resztki człowieczeństwa i pomagać innym, czasem na przekór im samym. Niestety raz zawiedzione zaufanie trudno jest potem odzyskać.
"Pytanie i odpowiedź" to także ukazanie różnych oblicz wojny, tej jawnej i tej ukrytej, tej pełnej przemocy, i tej psychologicznej, tej która jest przeciwstawieniem się terrorowi i okupacji, ostatnią deską ratunku i ostatnim płomykiem nadziei, i ta, która ten opór chce zwalczyć, zgasić w zarodku. Ale także bezsens każdej wojny, bo przecież giną w niej setki, jak nie tysiące niewinnych istot. Czy nie znamy tego z kart naszej historii, czy nie odnajdujemy tego w obecnych czasach? Mówią czasem, że autorzy w swoich powieściach przepowiadają wydarzenia z przyszłości...
"Pytanie i odpowiedź" to dobra kontynuacja pierwszego tomu. Główni bohaterowie dojrzewają, polegając na samych sobie, mając w sercu nadzieję, że obydwoje żyją, przetrwali, muszą odnaleźć się w nowej rzeczywistości i nie poddawać się okrucieństwu Prentissa, muszą walczyć, każde na swój sposób i zwyciężyć. Złym charakterem niezmiennie pozostaje mistrz kłamstw, czyli burmistrz Prentiss. Gdy się pojawiał w głowie miałam kilka porównań historycznych co do jego postaci. Jak widać opętanych ideą ludzi nie brakuje nawet w powieściach.
"Pytanie i odpowiedź" to także kolejne spotkanie z zagadkowym Szumem, ten pomysł autora jest doprawdy zaskakujący i przerażający, bo wyobrażacie sobie życie w mieści, które huczy od myśli wszystkich mieszkających w nim ludzi? Ja nie, dobrze, że to tylko fikcja.
Czytając pierwszy tom, którego recenzja pojawi się na dniach, przeszkadzał mi styl w jakim napisana była powieść, lecz tu już mi tak nie przeszkadzał, być może wraz z lekturą przyzwyczaiłam się do niego
Na uwagę zasługuje na pewno wydanie w twardej oprawie, które wygodnie się czyta i wspaniale prezentuje się na półce !
Podsumowując, "Pytanie i odpowiedź" to udana kontynuacja, ominęła ją klątwa drugiego tomu, jest brutalna, pełna przemocy i okrucieństwa, ale niesie ze sobą także nadzieję, że dobro zawsze zwycięży zło, a także prezentuje oblicza człowieka, te dobre, z których możemy być dumni, i te złe, których powinniśmy się wstydzić. Autorowi idealnie udało się nakreślić obraz człowieka, bo czyż tacy właśnie nie jesteśmy?
Z tym pytaniem Was zostawiam i polecam lekturę tym, którzy lubią dystopie i których nie odrzuca przemoc ukazywana w książkach. Ale zacznijcie lekturę od pierwszego tomu, koniecznie ! Ja czytałam oba równolegle, ale wy dawkujcie sobie tę przyjemność, jaką czytanie bez wątpienia jest, i czytajcie na spokojnie, bez nerwów, po kolei tę przerażającą i zaskakującą trylogię ! A mi pozostaje czekać na tom trzeci