Piętno, które ma wiele twarzy...

Recenzja książki Piętno
Do zapoznania się z twórczością autorską Pana Przemysława Piotrowskiego sięgnęłam z największym zainteresowaniem.

Po pierwsze dlatego, że chciałam poznać go w roli autora w gatunku literackim, który od wielu lat lubię czytać i przywiązuje w nim szczególną uwagę czy została dobrana trafnie całościowa tematyka, jak potoczy się akcja, a co najważniejsze, jakie on ma podejście do opisywanych przez niego występujących losów głównych bohaterów, których nam jako swoim odbiorcom czytelniczym przedstawiając życiowe sytuacje oraz te zawodowe, w jakich się oni na obecną chwilę znajdują.

Po drugie ze względu na skonstruowany w tym oto kryminale język wypowiedzi bohaterów, jakim się oni posługują w miejscach, gdzie toczy się główna jego akcja.

Po trzecie uwzględniam czy autor zainteresował mnie na tyle, że chce czytać dalej i poznawać dalszy ciąg wykreowany przez niego oraz czy potrafi mieć on właściwe podejście do Czytelnika, który zapoznaje się z historią jego bohaterów.

Chciałam podkreślić na samym początku, że do przeczytania kryminału Cykl: Igor Brudny (tom 1) autorstwa Pana Przemysława Piotrowskiego pt. ''Piętno'' przekonały mnie osobiście zamieszczone w prologu słowa w przeprowadzonym tajemniczym dialogu pomiędzy kobietą a młodym wikarym, które przyczyniły się, abym mogła dalej odkrywać krok po kroku, co one oznaczają w kwestii nadania tej oto książce tytułu opowiadającym o losach głównego bohatera komisarza Igora Brudnego.

Moją czytelniczą wędrówkę w przeczytanym kryminale oceniam za pozytywną, gdyż mogłam w niej poznawać występujące u wszystkich bohaterów cechy pozytywne, jak i te negatywne charakteru, które tak naprawdę są tak bardzo mocno zróżnicowane, gdy na horyzoncie pojawia się ktoś obcy, nieznany, a jedynie ważne jest tu zaangażowanie i kwestia zaufania w momencie, kiedy wspólnie należy połączyć siły, by móc rozwiązać zagadkę, która pozostawia tutaj wiele do życzenia i przemyślenia nad całościowym przebiegiem akcji.

Przyznam, że tego rodzaju skonstruowane kryminały mają w sobie wiele zalet pozwalających odkrywać dwa różne toczące się światy zawodowe, jak i te prywatne oceniając ich i mając to na względzie, że sprawdzona wiedza nie zawsze może się ona sprawdzić w praktyce.

Spodobało mi się to, że autor potrafi umiejętnie wychwycić problematykę współczesną, z jaką to borykają się rodziny, u których występuje alkohol, patologia, szczerze mówiących o uczuciach, co czuli poszczególni bohaterowie, gdy się to wszystko wydarzyło, a nie mogli o tym mówić nikomu.

Z miłą chęcią przeczytam kolejną książkę Pana Przemysława Piotrowskiego, ponieważ odpowiada mi jego oryginalność, pomysłowość oraz to, że w trakcie czytania można być mocno zaskoczonym tym, że pozostawia wiele znaków zapytania, co do toczących się losów bohaterów, o których można byłoby się troszkę więcej dowiedzieć.
Dodał:
Dodano: 14 II 2021 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 105
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 41 lat
Z nami od: 10 IX 2016

Recenzowana książka

Piętno



Igor Brudny to twardy warszawski glina, który woli nie wracać do swojej przeszłości. Tym razem może jednak nie mieć innego wyjścia. Zielona Góra. Mężczyzna bliźniaczo podobny do Brudnego jest poszukiwany w sprawie wyjątkowo brutalnego morderstwa. Komisarz musi wrócić do rodzinnego miasta, by oczyścić się z podejrzeń i rozwikłać tajemnicę swojego pochodzenia. Na miejscu działa już zespół śledczyc...

Ocena czytelników: 4.78 (głosów: 7)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5