„Ruthless people” to kolejna książka mafijna. Jednak ta była zupełnie inna niż poprzednie, które do tej pory czytałam.
Po pierwsze, to książka o mafii, w której naprawdę wiele się dzieje. To nie romans z wątkiem mafijnym. Na nudę przy tej książce na pewno nie będziecie narzekać. Po drugie, główna bohaterka nie jest „słabszą płcią”. To ona jest szefem.
15 lat temu został zawarty kontrakt zgodnie z którym, najmłodszy syn z mafii irlandzkiej ma ożenić się z córką szefa mafii włoskiej. I tak Liam Callahan i Melody Giovanni się zaręczają i wszyscy nie mogą doczekać się ślubu. Jednak jak pogodzić to, że oboje chcą grać pierwsze skrzypce? On liczył na to, że jego żona będzie uległą panią Callahan. Melody na ma zupełnie inne plany. Jest osobą, która nie pozwoli sobie w kaszę dmuchać, a widok krwi i posługiwanie się bronią, to dla niej codzienność.
Muszę stwierdzić, że nie spodziewałam się tak mocnej i ciekawej książki. Cały czas się coś dzieje i można powiedzieć, że akcja goni akcję. Książka wciąga już od samego początku.
Bardzo podobał mi się motyw, że to kobieta jest szefem mafii. To coś zupełnie innego niż do tej pory czytałam. Jednak muszę przyznać, że główna bohaterka była- jak dla mnie - aż za brutalna. Nie oczekiwałam, że będą z niej ciepłe kluchy, ale żeby dźgać kogoś nożem tylko dlatego, że stanął na drodze? To dla mnie za dużo. W pewnym momencie miałam już nawet nadzieję, że Mel trochę się zmieni. Jednak, mówiąc potocznie, nadzieja matką głupich 😂 Mel to taki typ kobiety, który pociąga większość mężczyzn: zgrabna, ładna a do tego niebezpieczna.
Co do Liama, szefa włoskiej mafii. Dzieciństwa nie miał lekkiego, ale to tylko dało mu mnóstwo energii do działania. To bardzo cierpliwy mężczyzna względem swojej, żony. Jednak zadziwiające jest to, jak szybko zaczyna darzyć miłością Melody.
Na początku miałam trochę problem z połapaniem się, który bohater, do której rodziny należy oraz z tym, czy to rodzina czy może ochrona. Tak dużo było postaci. Jednak im dalej czytałam, tym było lepiej.
Mimo to uważam, że była to świetna książka. Co do zakończenia, trochę mnie zaskoczyło i zaintrygowało. Na pewno przeczytam kolejne części.
W tej książce znajdziecie mafię, a co za tym idzie narkotyki, morderstwa, a poza tym sceny łóżkowe (choć akurat w łóżku to mało, kiedy są) 😂😈 i, co najważniejsze, dużo akcji. Więc, jeśli takie klimaty Was interesują, to koniecznie przeczytajcie tę pozycję😁