Znana nam z genialnej serii o czarodzieju z blizną w kształcie błyskawicy pisarka, znów zabiera nas w podróż. Tym razem magii tutaj nie będzie, ale za to spotkamy niesamowite postacie i baśniowy klimat.
Coniemiara jest krainą, w której życie płynie szczęśliwie. W jej skład wchodzą miasta, których nazwy wiele nam mówią o towarach jakie produkują. Mamy Ekleronę specjalizującą się w ciastach i wszelkiego rodzaju wypiekach, Baleronburg słynący z wędlin i kiełbas, Serwatę produkującą wyśmienite sery i Karafę znaną z produkcji win. Jest jeszcze jedno miasto o nazwie Błota, ale są to ziemie mało urodzajne i głównie ludność je zamieszkująca wypasa tam owce. To miasto znane jest z legendy o przerażającym potworze, który mieszka na mokradłach, a którego zwą Ikabog. I choć ludzie rozsądni nie dają wiary tej historii, wkrótce wydarzy się coś, co zmusi ich do zmiany swoich poglądów.
Historia stworzona przez J. K. Rowling utrzymana jest w baśniowym klimacie. Przenosimy się do czasów panowania Alfreda Arcydzielnego, który wcale nie jest taki odważny jak wskazuje jego przydomek. Jest władcą próżnym i zadufanym w sobie, mało dbającym o dobro jego ludu. Gdy jednak maleje jego popularność, chce dokonać czynu, który rozsławi jego imię i znów zyska sympatię swoich poddanych. Taka okazja się nadarza, gdy jeden z mieszkańców Błot donosi, że na własne oczy widział Ikaboga, który pożarł jego psa. By chronić swoich podwładnych, król wyrusza zmierzyć się z legendarnym stworem. I ta wyprawa sprawi, że przekonamy się jaka okrutna bywa ludzka natura.
Książkę naprawdę czyta się z wielkim zainteresowaniem. Mimo, że jest skierowana do dzieci, to również dorośli docenią złożoność jej fabuły i poruszane problemy. Historia bardzo dobrze przedstawia nam zasady władzy totalitarnej, jaką stosuje jeden z lordów (Fujpluj), który doskonale manipuluje królem. Jest to również opowieść o spirali kłamstw, które trzeba ciągle mnożyć, by utrzymać to pierwsze w tajemnicy, a które i tak prędzej czy później wyjdą na jaw. O chciwości i bezwzględności ludzi opętanych rządzą władzy. Z książki również przebija przesłanie, żeby nie oceniać innych po wyglądzie, bo bywa to krzywdzące. Postawa Lilki i Prota uczy nas szacunku do innych, lojalności wobec bliskich i kibicujemy tej dzielnej dwójce w dotarciu do prawdy.
Rozdziały w książce są bardzo krótkie, więc idealnie nadadzą się do czytania przed snem, a historia jest na tyle oryginalna, że zapada w pamięci.
Bohaterowie są wielowymiarowi i wielu z nich przechodzi przemiany, przez co wydają nam się bardzo ludzcy. Choć spotkamy tutaj wiele przykrych i przerażających sytuacji, to postawa bohaterów oraz ich odwaga, napawa nas nadzieją i nie pozwala nam oderwać się od losów mieszkańców Coniemiary.
Książka jest przepięknie wydana. Nie tylko mieniąca się okładka przyciąga wzrok, ale również ilustracje znajdujące się wewnątrz powieści cieszą oko. A są to obrazki wykonane przez dzieci, w przedziale wiekowym między 8, a 12 rokiem życia. Książka na pewno sprawdzi się świetnie jako prezent pod choinkę, albo podarunek na urodziny czy imieniny. Choć jest zupełnie inna niż historia o Harry Potterze i nie ma w niej magii, to autorka oczarowuje nas swobodną narracją utrzymaną w żartobliwym tonie. Warto zanurzyć się i w ten świat stworzony przez J. K. Rowling.