Historia homo sapiens

Książka w formie komiksu? Czemu nie! Nie pamiętam kiedy ostatnio zdarzyło mi się przeczytać komiks. Za dzieciaka czytało się przygody Asterixa, Kaczora Donalda, Kajko i Kokosza. A potem jakoś zamiłowanie do komiksów osłabło. Dlatego gdy zobaczyłam zapowiedź tej intrygującej powieści graficznej, postanowiłam dzięki uprzejmości wydawnictwa Literackiego ją przeczytać.

Opowieść ta podzielona jest na cztery rozdziały, podczas których wraz z profesorem Harari i jego siostrzenicą Zoe poznamy życie i sekrety pierwszych przedstawicieli ludzkiego gatunku, poznamy odpowiedzi na nurtujące Zoe pytania, a mianowicie o pochodzenie, wpływ na środowisko homo sapiens. W swoim śledztwie mogą liczyć na pomoc bardzo intrygujących postaci: zabawnej biolożki profesor Saraswati i jej pieska Kiki, superbohaterka Doktor Fikcja, archeolog ojciec Klüg. Profesor wraz z Zoe odwiedza przeróżne miejsca na ziemskich kontynentach i cofając się do dalekiej przeszłości odkrywają ciekawe informacje z życia pierwszych gatunków człowieka. Nasi bohaterowie wezmą także udział w śledztwie detektyw Lopez, która oskarża Homo Sapiens o dokonanie przerażająych zbrodni na faunie i florze naszej planety Ziemi. Oskarżonych będzie bronić sprytny i inteligentny mecenas Adamski.

"Sapiens. Narodziny ludzkości" to książka, która w zupełnie nowy, a zarazem ciekawy sposób przekazuje najnowsze ustalenia nauki, a także wprowadza w myśl autora "Sapiens. Od zwierząt do bogów". Jeśli ktoś nie zna pierwowzoru tej lektury, to będzie miał dużo frajdy i z zainteresowaniem przeczyta tę opowieść graficzną. Myślę, że jest ona napisana bardziej przystępnym językiem, niż normalna książka popularnonaukowa. Stąd i młodsi i starsi czytelnicy, którzy nie lubują się w takiej literaturze sięgną z ciekawością po tę pozycję.

Opowieść ta to nie tylko barwne ilustracje, dobra kreska rysowników, ale także humor wypływający z rozmów pomiędzy bohaterami, a także przeróżne ciekawostki z życia naszych dalekich przodków To także próba spojrzenia na nas ludzi współczesnych przez pryzmat pierwszych homo sapiens.

Myślę, że ta bogata w informacje jak i przeurocze i przyciągające wzrok ilustracje, twardą oprawę pozycja będzie doskonałym prezentem dla młodszych jak i starszych czytelników, szczególnie teraz przed świętami, to idealna propozycja na prezent pod choinkę, nie zastanawiajcie się długo i kupujcie Ja bawiłam się wyśmienicie i mogłam choć na chwilę powrócić do czasów dzieciństwa i przypomnieć sobie moją miłość do komiksów.
Polecam !

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Literackie.