Pierwszy grzech kruka

Recenzja książki Pierwszy grzech kruka
Zaskakujące jest zawsze to gdy czytając, o czym będzie, treść książki na podstawie zamieszczonej z tyłu okładki sprawia zaciekawienie u Czytelnika i tak właśnie było u mnie.

Twórczość autora nie była mi znana do tej pory, gdyż jest zaczynającym debiutantem, który zaczyna rozwijać swoje pisarskie skrzydła.

Lubię właśnie to w młodych debiutujących pisarzach to, że nie spoczywają na laurach, lecz tworzą nowe książki lub kontynuują je w taki sposób, że mogą oni skomplikować tak wiele w życiu u swoich głównych bohaterów.

Poznając głównego bohatera Oliwiera Kruka w książce pt. ''Pierwszy grzech kruka'' autorstwa Pana Pawła Luksa mamy do czynienia moim zdaniem z bardzo skomplikowanym z charakteru w średnim wieku mężczyzną, który potrafi pokazać wiele swoich tajemniczych i nieujawnionych twarzy.

Rozpoczynając, moje indywidualne spotkanie właśnie z nim to muszę stwierdzić, że lubi on samotność oraz chętnie zwracać uwagę na drobne detale w swojej pracy, gdyż z zawodu jest nauczycielem.

W ocenie uczniów jest, oceniany określiłabym bardziej pod względem zachowania, jakie stosuje dla nich podczas lekcji.

Moim zdaniem jest on dobrym nauczycielem, jest zawsze do lekcji przygotowany, a i również czerpie wiele inspiracji z obserwacji szkolnych, które dostrzega, nieco wcześniej będąc uczniem szkoły podstawowej, w których w jego wspomnieniach często uczestniczyła wychowawczyni nauczycielka języka polskiego uwielbiana przez wszystkich uczniów.

Od samego początku, gdy czyta, się tę książkę to zastanawiałam się, jak wiele faktów można, dostrzec z życia szkoły będąc jedynie tylko uczniem, który ma czerpać z niej wiedzę, a nie jedynie fascynację kogoś, kto w zasadzie jest obcy i powinien spełniać swoją rolę, a może to nie była tylko rola, lecz gra, w której uczniowie byli jedynymi ich ofiarami.

Każde z przedstawionych w tym oto kryminale przez autora 11 rozdziałów przyczynia się do tego, że chce się poznawać losy głównego bohatera wraz z pozostałymi występującymi w tle bohaterami drugoplanowymi oraz to, z jakim ogromnym zaangażowaniem chce on rozwiązać zaległą sprawę sprzed dwudziestu lat dotyczącą śmierci jego wychowawczyni Alicji Kowalskiej nauczycielki języka polskiego.

Tej książki nie czyta się szybko.

Trzeba, a nawet należy po kolei analizować sobie zachowanie Oliwiera Kruka czy my byśmy postąpili tak jak on w niektórych sytuacjach?

Zadawałam sobie pytanie w trakcie czytania na samym początku pierwszego rozdziału, czy można Oliwiera polubić i za co?

Polubiłam go i chciałam poznawać jego losy dalej, ponieważ posiada on cechę pozytywną, którą sama lubię i cenię u bohaterów, że nie potrafi żyć w kłamstwie.

''Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu na kanapie.pl''.

Warto przeczytać ten kryminał.
Dodał:
Dodano: 26 XI 2020 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 110
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 41 lat
Z nami od: 10 IX 2016

Recenzowana książka

Pierwszy grzech kruka



Ten eksperyment nie może skończyć się dobrze. Młoda nauczycielka, Alicja Kowalska, zostaje zamordowana podczas balu szóstoklasistów. Policja szybko wyjaśnia sprawę, jednak jej echa powracają dwadzieścia lat później. Dla Oliwera Kruka, byłego wychowanka ofiary, nadchodzi moment, by zmierzyć się z prawdą o tamtych wydarzeniach. Pojawiają się nowe, szokujące fakty, wskazujące na to, że uwielbiana pr...

Ocena czytelników: 6 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 6.0