Jaka to była ciekawa książka. Mimo, iż spodziewałam się czegoś więcej na temat obecnie panującego wirusa. Aczkolwiek zawiera naprawdę wiele interesujących informacji.
Książka porusza bardzo wiele tematów dotyczących wirusów, ale w pierwszej kolejności mowa jest o chorobach zakaźnych takich jak Ebola, malaria, SARS, Zika i wiele innych.
Wszystko jest wyjaśnione w taki sposób by osoba bez medycznego wykształcenia mogła bez większego problemu zrozumieć. Choć nie ukrywam jest trochę trudnych określeń, ale tak jak pisałam wszystko jest wytłumaczone.
W pierwszej kolejności wytłumaczone jest czym zajmuje się Epidemiolog i muszę stwierdzić, że to bardzo niedoceniany zawód.
Poruszony jest również temat szczepionek. Ile trwa wytworzenie takiej szczepionki i jakie to są koszta. Mowa jest również o tym, że co roku modyfikowane są szczepionki na grypę tylko temu, że za każdym razem wirus grypy jest inny. Wiadomo najlepsza była by jedna szczepionka na parę lat jednak nie ma na taką funduszy. Kwota przeznaczona na wynalezienie szczepionki na HIV wyniósł kilka miliardów dolarów, (mimo iż w dalszym ciągu nie została stworzona). A na modyfikacje szczepionki grypy zaledwie kilka milionów dolarów (zaledwie w porównaniu do szczepionki na HIV).
Interesujący był również fragment dotyczący antybiotyków i tego, że nie raz mogą wyrządzić więcej szkód niż korzyści. Lekarze przepisują nam antybiotyk, że tak się wyrażę na zaś, bo nie zawsze go potrzebujemy. Ale otrzymujemy go bo lekarz boi się konsekwencji jakie mogą wyniknąć, jeśli leczenie które zastosuje nie za działa, a przepisując nam mocny antybiotyk ma podkładkę, że nie zbagatelizował naszych objawów. A częste przyjmowanie antybiotyków uodparnia nas na dane leki ale co ważniejsze wirusy również się uodparniają, co powoduje, iż są co raz silniejsze.
Ta książka ukazała, a z reszta wiele razy było w niej napisane, że my ludzie bardzo bagatelizujemy wszelkiego rodzaju wirusy. Szybciej spodziewamy się zamachu terrorystycznego bądź kataklizmów a nie bierzemy pod uwagę wirusów i tego, że mogą być wykorzystane, jako broń.
Mimo iż oczekiwałam czegoś na temat cennego koronawirusa to ta książka na wiele tematów otworzyła mi oczy i uważam, że warto ja przeczytać, bo wirusy dotyczą każdego z nas a może dzięki tej książce będziemy bardziej świadomi czyhającego na nas niebezpieczeństwa.
Na pewno nie jest to książka na raz, bo zawiera wiele istotnych informacji i ja na przykład dozowałam sobie ją poprzez czytanie dwóch rozdziałów dziennie. Inaczej podejrzewam, iż mogłaby mi się dłużyć. Ale naprawdę uważam, że w obecnych czasach każdy powinien zapoznać się z tą książka.