Depresja poporodowa czy tajemnica sprzed lat?
Z czym tym razem zmierzyła mnie Kathryn Croft?
Dwa lata temu, Farrah porzuciła swoją malutką córeczkę oraz męża. Po latach wraca do rodzinnego domu aby odzyskać swoje dziecko. Lecz to co zastaje, wzbudza jej obawy, ale także spędza sen z jej powiek... Co takiego mogło spotkać wyrodną matkę?
Uwielbiam twórczość Kathryn Croft, dlatego też kiedy zobaczyłam jej najnowszą książkę, to wiedziałam że muszę ją mieć!
Także tym razem mnie nie zawiodła.
Fabuła książki, jest bardzo ciekawa a zarazem zaskakująca. Autorka idealnie podzieliła swoją powieść ma dwie kilka stref czasowych, w których poznajemy tok wydarzeń z przed porzucenia rodziny przez Farrah, jej powrót, oraz wydarzenia które stają się następstwem jej powrotu.
Napięcie budowane w powieści idealnie współgra z formą jaka przedstawia nam autorka. Są momenty, w których czytelnik odpoczywa i przeżywa książkę dość spokojnie, natomiast napięcie w powieści wiedzie prym. To co urzekło mnie w książce najbardziej to temat depresji poporodowej. Zachowanie bohaterki, wykazywały wszelkie powiązania z stanem depresyjnym, lecz czy napewno to było to?
Autorka wiele razy zabawiła się że mną w zgadywanki. Kiedy już byłam czegoś pewna, nagle dochodziło do niezapowiedzianego zwrotu, który całkowicie burzył mi mój punkt widzenia. Szczególnie odczułam to w momencie kiedy fabuła przedstawiła mi następstwa powrotu wyrodnej matki. W tych momentach książka staje się całkowicie nieprzewidywalna. Tytułowy Powrót, to powieść która silnie oddziałuje na psychikę kobiet, szczególnie tych, które posiadają małe dziecko. Dlaczego? Ponieważ zawiera w sobie coś, z czym może borykać się niejedna kobieta po porodzie. Z depresją!
Przeczytana przeze mnie fabuła, pokazała mi w wyobraźni wiele ciekawych obrazów dzięki czemu powieść zrozumiałam idealnie.
Styl i warsztat pisarski autorki od lat bardzo mi się podoba, a jej powieści mimo że są thrillerami, zawierają w sobie pewien morał. Kocham takie powieści, które pomimo fantazji autora, zawierają także coś cennego co można wynieść z lektury.
Niebezpieczeństwo, nostalgia i nienawiść- właśnie z tym spotkacie się w powieści Powrót!
Całokształt książki bardzo mi się podobał tym bardziej że odczuwałam, mroczny a zarazem ciężki klimat w jakim pisana była powieść. To bardzo wpłynęło na moje uczucia, ale także na sam odbiór powieści. Polecam przeczytać książkę, gdyż jest nieco inna nic poprzednie powieści autorki. A na czym polega na inność? Musicie przekonać się sami!