Jak dotąd nie czytałam jeszcze o miłości męsko męskiej. I byłam ciekawa jak tą tematykę odbiorę. Jestem tolerancyjną osobą, dlatego z wielką chęcią chwyciłam za książkę duetu Elli Frank oraz Brooke Blaine "Aced. Wymarzony".
Ace Locke jest znaną gwiazdą kina. Od niedawna ujawnił się, że gra do tej samej drużyny 😉 Bardzo interesuje go pewien billboard na którym muskularny osobnik reklamuje bieliznę Calvina Kleina. Ace ma po prostu na tym punkcie obsesję. Jakie jest jego wielkie zdziwienie, gdy okazuje się że mężczyzna z plakatu będzie grał razem z nim w nowym filmie. Dylan wydaje się wcale nie być onieśmielony sławą naszego bohatera. Co z tego wyniknie?
No mam naprawdę bardzo mieszane uczucia po lekturze książki. Po pierwsze, nie wiem czy taką miłość powinny opisywać kobiety. Wiecie, jest w społeczeństwie takie krzywdzący osąd, że facet myśli tylko o seksie. No i w tej książce tak rzeczywiście jest. Za każdym razem gdy Ace z Dylanem rozmawiają ze sobą, ba pomyślą o sobie, zaraz łapią się za przyrodzenie, bo ciągle coś tam im rośnie 😅 Ja rozumiem napalać się na kogoś, ale tutaj to już zakrawało na absurd. Mamy różnie narracje, czasami ze strony jednego lub drugiego bohatera. I ciężko mi się było połapać w każdym rozdziale, którego teraz kolej. Wkurzało mnie to. Może nie liczyłam na cudowną opowieść romantyczną z panami w roli głównej, bo jestem świadoma, że to erotyk. I te nieliczne pokazy czułości w tej książce były naprawdę fajne. Ale jak dla mnie za dużo było fizyczności, seksu, a fabuła też taka nijaka. Liczę na to, że w drugim tomie będzie lepiej.
Hollywoodzki gwiazdor Ace Locke doskonale wie, jak działa na kobiety. Ale bardziej niż nimi interesuje się modelem z jednego z billboardów, seksownym, przystojnym i ubranym tylko w skórzaną kurtkę i niewiele pozostawiające wyobraźni białe slipki. Co prawda, minął już rok, odkąd Ace ujawnił się jako gej, lecz wciąż nie ma odwagi związać się z mężczyzną, bo doskonale wie, że jego kariera mogłaby leg...