Dwóch mężczyzn, jedna kobieta. Małżeństwo i kochanek!
Matylda Dominiczak spełniła swoje największe Marzenie! Została licencjonowanym detektywem. Pierwsza sprawa jaka dostaje, nie wygląda na łatwą tak jak mogła się twego spodziewać. Miała testować wierność męża jednej ze swoich klientek. Zadanie dość proste prawda? Ale co w momencie kiedy mąż klientki a także jej kochanek znikają w dziwnych okolicznościach?
Dzięki książce To nie jest mój mąż, odkryłam na nowo twórczość Olgi Rudnickiej.
Wcześniej kojarzyłam autorkę z książką Cichy wielbiciel gdzie pokazała mi twarz zimnego stalkera. Tym razem autorka oddała w moje ręce genialną komedię z wątkiem kryminalnym!
Fabuła książki była bardzo ciekawa. Detektyw i tester wierności w jednym.. I zbrodnia w tle.
Urzekła mnie postać bibliotekarki Matyldy! Od razu podbiła moje serce! Odebrałam ją jako osobę lubiącą znajdować się w centrum uwagi, trochę roztrzepaną, ale dobrze myślącą! Jej perypetie detektywistyczne nie raz wywołały u mnie salwę śmiechu.
W zasadzie sama klientka Matyldy również należała do osób które mnie rozśmieszały swoją małostkowością.
Akcja rozgrywała się w swoim tempie, natomiast ani razu nie odczułam nudy. Tej powieści nie dało odłożyć się choćby na chwilę, gdyż niejednokrotnie poprawiła mi humor!
Co do wątku kryminalistycznego, został od poprawnie poprowadzony, wzbudzając moją ciekawość a także chęć do ustalenia rozwiązania sprawy.
Autorka skupiła się na dialogach, pozbawiając książki nużących opisów, co mi się bardzo podobało. Skupiła się na faktach a przedstawiła je najlepiej jak się dało czyli w formie dialogów.
Całość idealnie odworowałam w swojej wyobraźni dzięki czemu obrazy które zobaczyłam nabrały jeszcze większego charakteru komedii.
Jeśli chcecie spędzić miły wieczór z książką a do tego się jeszcze pośmiać musicie sięgnąć po tą książkę! Coprawda jest to druga książka z cyklu o Matyldzie, natomiast ja nie czytałam pierwszej części a mimo tego byłam w stanie idealnie poznać główną bohaterkę! Musicie koniecznie przeczytać tą książkę!
Bibliotekarka Matylda Dominiczak spełnia swoje marzenie i zostaje licencjonowanym prywatnym detektywem. Jej pierwsze zadanie to uwiedzenie męża klientki i udowodnienie jego niewierności. Jednak rzekomy wiarołomca nie daje się skusić wdziękom Matyldy, a w dodatku wkrótce znika bez śladu. Pani detektyw ma czterdzieści osiem godzin, by go odnaleźć, ale klientce trudno się zdecydować, czy wolałaby odz...