Coś mi w tej książce brakuje

Recenzja książki Zanim powróci strach
W powieści poznajemy historię z perspektywy trzech kobiet, które łączy jeden mężczyzna Mike. Większość książki skupia się na relacji Lou, która jako 13-latka została uwiedziona i porwana do Francji. Będąc już dorosłą kobietą wraca w rodzinne strony, a gdy dowiaduje się, że jej 50-letni oprawca ma kolejną ofiarę nie zamierza się temu biernie przyglądać. Jest jeszcze trzecia bohaterka Wendy, która obarcza Lou winą za zniszczenie małżeństwa, a pragnienie zemsty zdominuje jej dotychczasowe życie - tylko kogo na celownik obierze sobie kobieta? Niewiernego byłego męża, czy nieświadomą niczego Lou? Czy kobietom uda się wyzwolić spod wpływu niezdrowej relacji i otrząsnąć z traumy tak, aby ułożyć swoje życie na nowo? Te trzy kobiety są świetnym przykładem działania mechanizmu manipulacji, uzależnienia się od toksycznej relacji, która nawet w obliczu rychłej wolności nie pozwala im mówić prawdy. Jednak czegoś w tej historii mi zabrakło, pomimo, że początek zapowiadał się nawet obiecująco i byłam zainteresowana jak potoczą się dalsze losy bohaterek. Zgodnie z przysłowiem - im dalej w las... tak w przypadku tej historii im bardziej zbliżałam się do finału to napotykałam po drodze spiętrzenie irracjonalnych wydarzeń przez co cała akcja sprawiała wrażenie mocno naciąganej. Tematyka molestowania wymaga od autora zachowania pewnych reguł biorąc pod uwagę, że to dość "delikatna" kwestia i należy się z nią obchodzić niczym z jajkiem, inaczej zwyczajnie można na temacie popłynąć. Tu w drugiej części dostajemy niesamowitą dawkę mało realistycznych wydarzeń, przez co cała trauma i tragizm sytuacji wykreowany przez autorkę traci na znaczeniu. Nie ma już tego dreszczyku emocji i opowieść nosząca znamiona thrillera psychologicznego brnie w stronę powieści obyczajowej. A co ma do tego wszystkiego tytuł? Tego nie potrafię wytłumaczyć. No cóż, każdy pisarz ma prawo do własnej wizji i koncepcji. jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością C.L.Talyor, ale póki co dominują we mnie mieszane uczucia. I teraz kłania się pytanie - czy książkę mogę polecić? Być może powinnam zachęcić czytelników do lektury tylko połowy powieści - dopóki czar nie pryśnie, a dalsza część zależeć będzie już tylko od nich.
Dodał:
Dodano: 10 IX 2020 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 77
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 37 lat
Z nami od: 26 III 2020

Recenzowana książka

Zanim powróci strach



Czasem twoja pierwsza miłość nie pozwala ci odejść… Kiedy Lou Wandsworth uciekała ze swoim nauczycielem, Mikiem Hughesem, do Francji, była przekonana, że jest on miłością jej życia. Jednak Mike nie był tym, za kogo go uważała. I zrobił coś, co sprawiło, że jej życie legło w gruzach. Teraz trzydziestodwuletnia Lou dowiaduje się, że Mike jest związany z nastolatką, Chloe Meadows. Nie mogąc pozwolić...

Ocena czytelników: - (głosów: 0)