Jestem psychologiem
Palę maryśkę i piję wódkę
Mam obłudną żonę aktorkę
Zdradza mnie ale ma zostać ze mną
Muszę poznać swoją pacjentkę
To mój imperatyw
Dokładnie zbadać jej zabójczy motyw
Przecież jestem psychologiem
Ona niema oddalona
Schnie, blada jak płótno
Na którym maluje
A taki miała talent
Zamknęli ją niemą
Prochów łyka kilogramy
Ja ją naprawię
Może jeszcze zacznie mówić
Mnie też zdradzono
Nie tylko gdy byłem mały
Bezbronny, półświadomy
Ma zołza jest taka judaszowska
To nic że piszę koślawo
Że brzmi tu fałszywa nuta
Że pomysł można
O kant dupy rozbić
Przecież stało się to hitem
A to że opis
Wyprowadza w pole
Może zakończenie naprawi
"Pamiętaj, że miłość bez uczciwości nie zasługuje na miano miłości."
"Łapanie znikających płatków śniegu przypomina trochę chwytanie szczęścia. W miejsce posiadania natychmiast pojawia się pustka."
"Wybór ukochanej osoby przypomina wybór terapeuty. Musimy siebie zapytać, czy ten ktoś będzie z nami szczery, wysłucha krytyki, przyzna się do popełnienia błędu i nie będzie obiecywał niemożliwego."
Najbardziej oczekiwany thriller psychologiczny 2019 roku!
Ceniona malarka i fotografka mody Alicia Berenson wiedzie życie, jakiego z pozoru każdy mógłby jej pozazdrościć. Jednak pewnego wieczoru, gdy jej mąż Gabriel wraca do domu, Alicia pięć razy strzela mu w głowę. Od tego momentu kobieta przestaje mówić. Nikt poza nią nie wie, co wydarzyło się tamtej nocy. Ostatecznie trafia do zamkniętego ośr...