Zaczytana i bestia
Jest to trzeci tom z uniwersum Starfield
Trzeci tom opowiada o Rosie Thorne i Vance Reifns
Vance
Gra on w serialu Starfield jako kapitana Sonda. Jego życie jest pełne zabawy, imprezowania i głupich zdjęć. Przez ostatni skandal jaki spowodował ojczym jego menadżer wysyła go do małej miejscowości gdzie się będzie ukrywał przez jakiś czas przed fanami. Razem z Eliasem i swoim psem Sansa spędzają czas w domu ci wygląda jak zamek ma nawet fosę.Vance jest niezadowolony z pomysłu jego rodziców.
Rosie
Młoda kobieta, która uwielbia serial Starfield. Rok temu umarła jej mama. Po jej śmieci życie Rosie bardzo się zmieniło. Musiała się wielokrotnie przeprowadzić wraz z ojcem. Mieszkają razem w małej mieścinie gdzie chodzi do szkoły dzień jest organizowany bal. Garrett za wszelką cenę chce zaprosić Rosie na bal. Lecz ona nie chce iść z nim na bal. Garrett dla swojego marzenia zrobi wszystko.
Co łączy Rosie i Vanca? Oni się spotkali na konwencie i spędzili ze sobą cały wieczór lecz nie wiedzą,że to byli oni bo mieli na twarzach maski i nie znają swoich imion. Przez pewien incydentu Rosie zaczyna porządkować bibliotekę w domu Vanca.
Ocena 💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜
Jest to moim zdaniem najlepsza część. Rosie jest bardzo podobna do mnie i można z nią łatwo się utorzamić. Jej postępowanie jest dobre i słuszne.Jest dobrą córką i przyjaciółką. Nie lubi gdy jej zdaniem jest nie brane pod uwagę, najbardziej to dotyczy chłopków. Nie podoba jej się cala ta akcja z balem.
Vance jest osobą, która ma wszystko lecz jest nieszczęśliwy. Jest zagubiony i nieszczęśliwy w swoim życiu. Chciałaby je zmienić i tylko czeka na ukończenie osiemnastki by móc uwolnić się od rodziców i jego zaplanowanej przyszłości.
Rosie Thorne czuje, że wszystko idzie nie tak – nie potrafi napisać eseju rekrutacyjnego na studia, nie może zapomnieć o tajemniczym cosplayerze, którego poznała na ExcelsiConie, a już najmocniej dokucza jej smutek po stracie matki. Tymczasem Vance Reigns, odkąd pamięta, jest gwiazdą Hollywood i cieszy się wszystkimi możliwymi przywilejami, do szczęścia brakuje mu tylko prywatności. Kiedy wybucha...