"Król Lear" to mroczna, pesymistyczna tragedia.
Jak chyba zawsze u Szekspira mnóstwo w niej intryg, ludzkiej podłości i zakłamania.
Można znaleźć tu także dużo mądrości i komentarzy do tamtych czasów.
Mamy tu sporo gorzkiego humoru, szczególnie w dialogach błazna i Króla Leara.
Akcja toczy się w miarę szybko i nieprzewidywalnie.
Zaczyna się od wydziedziczenia córki Króla Leara, Kordelii i przekazania władzy pomiędzy dwie młodsze siostry Reganę i Gonerylę. Kordelia zostaje wydana za króla Francji, a młodsze siostry za hrabiów angielskich. Córki rządzące Anglią zdradzają króla, podczas burzy zamykają bramy swych grodów przed ojcem. Ten błąka się po polach i z wielkiego żalu do córek szaleje. Mówi nielogicznie, bez sensu, aż tak dziwacznie, że mnie to męczyło.
Książkę czyta się jednak dobrze, przeniosła mnie w tamten świat i całkiem oderwała od tego. Mimo że burza nie była opisywana, czułem się jakbym jej doświadczał.
Polecam tę tragedię Szekspira.
Tragedia Williama Shakespeare'a, prawdopodobnie napisana w roku 1605. Fabuła dramatu oparta jest na legendzie o Llyrze, mitycznym królu Brytanii. Król Lear uznawany jest za jedno z największych osiągnięć Szekspira.