Prince Polonia

Recenzja książki Prince Polonia
Szalone lata 80. i jeszcze bardziej szalony sposób na zarobienie dolarów. Wraz z dwójką przyjaciół ze Szczecina trafiamy do Indii, niemal czując ich upalny klimat i uderzające zewsząd zapachy, kolory. To tutaj chłopcy trafiają na nową fuchę - będą szmuglować sprzęt video, który jest pożądanym towarem w tym kraju. Poznajemy tutejszą kulturę i szarą strefę oraz karierę naszych bohaterów, przewożących najpierw vcr-y, a później złoto. Świetnie napisana historia, w której oprócz Indii, przyjdzie nam również powspominać trochę PRLu. Wszystko to ubrane w ciekawe opisy, ukazujące ówczesne realia. Książka opisuje wyjątkową relację między kolegami, a równocześnie konkurentami o dziewczęce serce. Klimatyczna powieść, którą przeczytałam z przyjemnością.
Dodał:
Dodano: 03 VIII 2020 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 95
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 35 lat
Z nami od: 30 IX 2019

Recenzowana książka

Prince Polonia



Lata osiemdziesiąte, ostatnia dekada PRL-u. Muzyk Radek i jego przyjaciel Janek to szczecińskie młode wilki. Marzą o lepszym życiu. Magda, ich licealna miłość, wyjeżdża z ojcem na placówkę do Indii. Chłopaki także ruszają w świat. Zaczynają od drobnego przemytu z NRD. Przez Budapeszt trafiają do Stambułu i dalej – do Singapuru. Szmuglują magnetowidy, a potem złoto. Na ich drodze stają przeszłość o...

Ocena czytelników: - (głosów: 0)