Miłość nie zawsze jest słodka

Miłość to takie piękne uczucie...
Jakże szkoda że od miłości do nienawiści jest taka cienka granica. Dlaczego miłość potrafi przekształcić się w nienawiść? Tego dowiecie się z książki Bez Ciebie

Kiedy Lucy znajduje w kamienicy pobitą żonę swojego syna nie potrafi w to uwierzyć. Niestety dowody, na ciele Katarzyny, są jednoznaczne. Jest ona ofiara przemocy. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie syn Lucy, stoi za ciężkim stanem Katarzyny. Pod wpływem chwili kobieta postanawia pomoc swojej synowej, lecz czy postąpi dobrze?

Bez ciebie to książka, zdecydowanie nie należąca do najłatwiejszych. Jej tematyka dotyka bardzo trudnego tematu jakim jest przemoc w rodzinie, a także współuzależnienie od oprawcy.
Fabuła jest bardzo wciągająca. W zasadzie od początku książki emanował we mnie smutek i strach o Katarzynę. Jednak z czasem wierzyłam że się jej uda.
Książka pokazuje przede wszystkim jak trudno jest się zmienić, kiedy masz wokół siebie toksycznych ludzi.
Jest to także nauka, dla nas samych, aby wspomóc w nas chęć walki o siebie.
Pomimo ciekawej fabuły, nie porwała mnie kreacja postaci. Brakowało mi mocnych emocji, które towarzyszą przy tak trudnych wydarzeniach. Czasem ich sytuacje były mało wiarygodne co powodowało że na moment odkładałam książkę aby to wszystko przemyśleć.
To co mi się podobało to to że nie jest to tylko powieść o cierpieniu, ale także o szukaniu prawdziwego ja a także miłości. Autorka pokazała w książce również to, że czasem aby zaznać szczęścia tego prawdziwego, trzeba pozostawić za sobą wspomnienia, oraz to co niewątpliwie nie pozwala nam spełniać się życiowo. Książka mi się podobała, głównie poprzez styl pisania autorki, który jest lekki i dokładny. Jest to powieść zdecydowanie życiowa, choc trudna, lecz także nasze życie nie zawsze jest usłane różami.