Z największą przyjemnością podjęłam się kolejnego wyzwania czytelniczego dotyczącego nowej powieści autorstwa Jojo Moyes w książce pt. '' W samym sercu morza''.
Opisując, ją zawarła w niej prawdziwą historię opartą o wydarzenia z lat młodości jej babci.
Poznając historię tychże występujących wszystkich bohaterek, których los ze sobą połączył, a dzieli jedynie tęsknota za ukochanymi mężami.
Najbardziej ze wszystkich bohaterek polubiłam Frances za to, że jako jedyna z nich była szczera, tajemnicza, pomocna w każdej sytuacji.
Początkowo powieść tę czytało mi się nie najlepiej, gdyż nie odnajdowałam się do końca w zbudowanej konstrukcji treści zdaniowej umieszczonej w I części.
Uważam, że dopiero w II części akcja nabiera właściwego tempa połączonego z momentami prawdziwej grozy, a jedynie temperament pozostawia wiele do życzenia w ogólnej ocenie postępowania zachowań występujących u tychże bohaterów.
Nie zabraknie w tej oto powieści chwil pełnych zaskoczeń, wzruszeń, emocjonalności, nieporozumień pojawiających się pomiędzy bohaterami.
Powieść ta składa się z 3 części.
Każda z napisanych powieści przez Jojo Moyes przyczynia się do tego, że Czytelnik może wyciągnąć odpowiednie wnioski dotyczące skonstruowanych treści w ujętych wątkach sytuacyjnych występujących u wszystkich opisywanych bohaterów, którzy muszą pokonać własne słabości i czy uda, się im je pokonać należy przeczytać tę powieść.
OPOWIEŚĆ INSPIROWANA PRAWDZIWĄ HISTORIĄ BABCI JOJO MOYES
Jak wiele może zmienić jedna podróż? Jennifer przypadkiem trafia na plażę pełną starych, zapomnianych statków. Nie spodziewa się, że w tym miejscu odnajdzie opowieść o podróży, która zmienia wszystko.
Wojna się skończyła. Frances wchodzi na pokład Victorii, okrętu, który ma ją zabrać do Anglii. Wszyscy myślą, że płynie do ukochanego, ale t...