„Żniwiarz. Droga dusz” to czwarty tom serii powieści Pauliny Hendel, która w znakomity sposób pokazała, że polska fantastyka też może być fajna i ciekawa. Z drugiej strony akcja tomu skupia się tylko na jednym wątku i to spowodowało, że historia trochę się rozciągnęła w czasie. Jest zbyt dużo bohaterów, którzy w różnym czasie i miejscu mają przygody, ale nie znalazłam nic, co by mnie powaliło na kolana. Czytałam, bo chciałam wiedzieć co będzie dalej z bohaterami. Nic poza tym.
W tomie nie da się wyodrębnić jednego – głównego bohatera. Jest ich kilku. Są to m.in. Magda, Feliks, Sebastian, Adrian i inni. Dwójka pierwszych przeze mnie wymienionych jest żniwiarzem, który walczy z demonami, które wyszły na powierzchnię podczas trzynastej pełni. Jest to dla nich ryzykowne zadanie, gdyż są śmiertelni a potwory z piekła rodem strasznie niebezpieczne. W jednej z takich potyczek ginie Magda. Trafia do Nawii, czyli królestwa zmarłych. Tamten świat jest niestety bardziej przerażający niż ten ziemski. Dziewczyna musi walczyć o przetrwanie. W trakcie swojej podróży przez Nawię spotyka Pierwszego żniwiarza, który ma plan jak zabić Niję – władcę Nawii i tym sposobem wyeliminować demony. Udaje im się to. Ale co dokładnie wydarzyło się, doczytacie sami. Dodam tylko, że jestem ciekawa, co będzie w ostatniej – piątej części. Mam nadzieję, że będzie dużo walk i że demony opuszczą Wiatrołom.
Podsumowując, chciałabym polecić tę powieść wszystkim fanom fantastyki oraz książek przygodowych. Według mnie najciekawszą akcją całego utworu był czas, gdzie Magda była w Nawii i walczyła o przetrwanie, gdyż w tamtym świecie zmarły sam musiał sobie zdobywać pożywienie i dbać o własne życie a dziewczyna pochodziła z czasów współczesnych. Nam teraz wydaje się, że potrafimy być niemal bogami, ale gdyby przyszłoby nam znaleźć się w świecie bez prądu, internetu, gdzie na posiłek trzeba by było zapolować, strasznie by było nam ciężko. Dlatego pielęgnujmy takie umiejętności, które czynią nas ludźmi a nie bóstwami.
Powieść zdobyłam na portalu Czytam pierwszy.