Dory Wilk chyba nikomu nie muszę przedstawiać. Jest to jedna z lepszych bohaterek w polskiej fantastyce. Drugi tom, czyli #bogowiemusząbyćszaleni , to pełna przygód część z tak samo charyzmatycznymi i temperamentnymi bohaterami, jakich spotykamy w "Złodzieju dusz". Dora mieszka razem z Mironem i Joshuą w Thornie. Wydaje się, że ich spokojowi nie zagraża nic, poza pożądaniem, którego nie mogą zaspokoić.
Druga część przygód Dory Wilk jest pełna akcji, ale i miłosnych rozterek. Dora musi zmierzyć się kolejny raz z wampirami, wilkołakami, ale to nie wszystko. Ogólnie powieść czyta się bardzo dobrze, wartka akcja w tym pomaga, dużo się dzieje, a to lubię. Trochę denerwowało mnie, kiedy co chwilę czytałam, jak Dora w myślach tłumaczy sobie relacje między nią a diabłem i aniołem. Czytać to po tysiąckroć to trochę za dużo dla mnie. Ta część historii Dory dużo zmienia w jej życiu, dzieją się rzeczy, jakie mi się nie śniły. Powieść godna polecenia, dobra rodzima fantastyka na wysokim poziomie! Za niedługo na pewno sięgnę po kolejną część!
Drżyjcie Bogowie. Niech zabrzmi Highway to hell!
Jak wiele może się wydarzyć w ciągu roku?
Dora Wilk jak magnes przyciąga kłopoty, wariatów i męskie spojrzenia. Łamie regulaminy, szuka przyjaźni w dziwnych miejscach, a od losu dostaje przeciwników wyłącznie potężnego kalibru.
Policjantka to nie zawód, ale stan umysłu… a że po drugiej stronie Bramy rzadko można złoczyńcę zakuć w kajdanki i odpro...