Recenzja książki Cykl Demoniczny: Pustynna Włócznia. Księga 1
"Pustynna Włócznia: Księga I" przedstawia nam okrutny, pełen brutalności, nieludzki świat.
Jednak w tym świecie jest też miejsce na honor i dobro.
Powieść napisana jest zwięźle, dużo w niej dokładnych opisów walki.
Dzięki książce łatwo oderwać się od codzienności i przenieść w całkiem inny wymiar.
Dużo jest napięcia, wydaje się że główne postacie zginą, ale sprzyja im szczęście, refleks i pomysłowość.
Czytając "Pustynną Włócznię" ciągle odnosiłem wrażenie jakbym przeniósł się do jakiegoś arabskiego kraju. Nie chodzi tylko o to że dużo tu pustyń okalających oazy, w książce opisana jest kultura arabka. Dokładniej poligamia, kobiety służą mężom i zakrywają całe ciało, a twarz kwefem. Mężczyźni walczą w imię boga, tutaj Everama, nie boją się śmierci gdyż strata życia w walce przeciwko alagai, czyli potworom ciemności, przynosi życie wieczne w niebie.
Życie tu niewiele jest warte, więcej znaczy honor i odwaga.
Głównym bohaterem jest Jardir, władca Pustynnej Włóczni, opisane są jego losy od tego jak zaczął naukę na wojownika do tego jak został królem.
"Cykl Demoniczny" ma dużo elementów wspólnych z "Wiedźminem".
Myślę że mogę tę książkę polecić, stawiam mocną 6.
Nad ludzkością zachodzi słońce.
Noc oddana jest we władanie żarłocznych demonów, które powstają z chwilą zapadnięcia zmierzchu i polują na resztki populacji ludzkiej, kryjącą się pod osłoną starożytnych, na poły zapomnianych symboli mocy.
Z pustynnego kraju nadciąga Ahmann Jardir, który stworzył z wojowniczych, pustynnych plemion Krasji armię niosącą śmierć demonom. Sam się ogłosił Shar’Dama Ka –...