Magiczne ferie

Recenzja książki Dzieci Dwóch Światów: Śpiący rycerze
Bohaterowie mają do czynienia z przebiegłym oszustem. Stara drużyna sama nie daje rady, ale nie ufa nowym. Zachowuje tajemnice dla siebie, choć każdy ma do odegrania swoją rolę w ratowaniu świata. Lis przemyka to tu, to tam, kobold wyczuwa czarną magię, seans spirytystyczny wywołał zjawy, a opowieść Sabały zagmatwała całość. Obozowicze nie robią postępów. Problemów przybywa, niektóre ciągną się za nimi od lata. Pojawiają się różne hipotezy i wątpliwości, czasem wkrada się bezradność, a innym razem zbiegi okoliczności się kumulują.
Zaczytałam się w tej niesamowitej powieści okraszonej magią, zanurzonej w sekretach, oplecionej licznymi skojarzeniami do innych utworów i osób, przykrytej śnieżną pierzyną i skutej mrozem. Autorki ponownie zabrały mnie do świata, w którym przeżyłam wiele ciekawych i niebezpiecznych przygód. W powieści szybko robi się tajemniczo i groźnie, a zima daje się bohaterom we znaki. Magiczna akcja ma dynamiczny przebieg i obfituje w wiele niespodziewanych zwrotów. W ciągu ferii zimowych dużo się dzieje, czas nagli, a wrogowie nie śpią. Autorki mylą tropy, zwodząc bohaterów i czytelnika. Porażki przeplatają się z małymi sukcesami, by zmierzać do ekscytującego finału.
Do znanych bohaterów dołączyli nowi – ci „prawie” normalni i fantastyczni. Razem z nimi zmierzałam ku epickiej przygodzie i z fascynacją obserwowałam, jak budzi się w nich druga natura. W tym tomie jest najazd istot magicznych od beboka i kobolda, przez smoka, upiory po duchy i lodowe panny. Autorki nawiązują do mitologii greckiej i słowiańskiej, sięgają po fantastykę, rodzime legendy i przywołują sławne postaci związane z Tatrami, snują Moją uwagę przykuła bajka Sabały w gwarze góralskiej, gadający lis oraz wątek koni wożących turystów nad Morskie Oko. W tym wszystkim walka dobra ze złem, pokazywanie właściwych ścieżek i wartości.
Choć przygody znalazły swój finał, to świat nie jest bezpieczny. Otwarta furtka do nowych przygód zachęca do sięgnięcia po kolejny tom cyklu. Góralski folklor, górskie wycieczki, zimowa aura, magiczny klimat w mrocznej odsłonie, istoty nie z tego świata, nadzwyczajne umiejętności bohaterów oraz walka dobra ze złem gwarantują fantastycznie spędzony czas z książką w ręku. Świetna fantasy dla małego i dużego!
Dodał:
Dodano: 13 V 2020 (ponad 5 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 90
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 48 lat
Z nami od: 02 I 2019

Recenzowana książka

Dzieci Dwóch Światów: Śpiący rycerze

,

Hanka i Igor spotykają się ponownie, tym razem podczas ferii zimowych. Oboje są uczestnikami obozu na Podhalu, zorganizowanego przez ojca Igora pod patronatem mistrza Twardowskiego. Na obozie pojawiają się też inne dzieci dwóch światów, nie wszystkie w pełni świadome swego dziedzictwa. Guślarze ujawniają, że przed bohaterami stoi nowe zadanie: muszą zdobyć magiczny klejnot znajdujący się na jedny...

Ocena czytelników: 5 (głosów: 1)