Do przeczytania tej niezwykle napisanej powieści autorstwa Pana Wojciecha Dutki
pt. '' Kurier z Toledo'' połączonej z literaturą sensacyjno-szpiegowską opartej na faktach historycznych przekonały mnie słowa zamieszczone w prologu, którego autorem był sam główny bohater-Antoni Mokrzycki.
Od samego początku czułam, że ta powieść przypadnie mi do gustu ze względu na to, że mogłam przenieść się dzięki głównemu bohaterowi w jego dyplomatyczny świat pełnym mrocznych tajemnic.
Z Antonim Mokrzyckim, głównym bohaterem tej powieści można się zaprzyjaźnić, gdyż on potrafi tak jak nikt zrozumieć drugiego człowieka. Wie, co to znaczy podwójnie cierpieć, walka, wrażliwość, kochać, przyjaźnić się, zaufania, dialog, tajemnica, niepewne jutro, życie w strachu. Podoba mi się jego całościowy charakter.
Autor dzięki temu, że z wykształcenia jest, historykiem potrafi umiejętnie dobrać wszystkich występujących bohaterów.
Powieść ta składa się z 22 rozdziałów podzielonych na 4 części.
Nie ukrywam, że w trakcie czytania główny bohater będzie musiał rozważyć wiele trudnych decyzji związanych z życiem zawodowym, jak i tym prywatnym.
Sytuacja, w której obecnie znajduje, się hrabia Antoni Mokrzycki zmienia jego dotychczasowe podejście do życia, w którym to pragnie odkryć siebie samego na nowo. Ujawnia sam to przed sobą, że potrzebuje od życia poznać czegoś nowego, taką prawdziwą miłość. Znajduje ją niebawem u boku młodzieńca imieniem Teo, którego poznaje przypadkiem w drodze do Grenady.
To uczucie powodowało zmianę u niego, ale dodawało mu sił, a chwilami wystawiane było na próbę czasu miłość ich obu.
Przemyślenia Antoniego Mokrzyckiego na temat jego życia zawodowego zwróciły moją szczególną uwagę u niego, gdyż potrafił on opracować dokładnie i wiedział, jak ma się zabrać do swojej pracy.
Bohaterowie drugoplanowi wyjątkowo tworzyli sytuacje, w których nie do końca można, było, się czuć przy nich pewnie i bezpiecznie przebywając w ich towarzystwie.
W tej powieści każdy wątek został bardzo dobrze rozwinięty.
Dodatkowym elementem w tej książce są: trafnie dostosowana czcionka tekstowa oraz bardzo ładnie zaprojektowana okładka nawiązująca do podjętego przez autora tytułu, oraz wpis z ostatniego zapisu Antoniego Mokrzyckiego czerwca 1979, w którym to w formie wiersza zapisuje swoje myśli dotyczące prawdziwych uczuć, którymi darzył tego młodego, pełnego życia młodzieńca.
Moje pierwsze spotkanie z twórczością Pana Wojciecha Dutki uważam za udane.
Polecam przeczytać tę powieść.