Historia skłaniająca do przemyśleń

Recenzja książki W sieci zł@
"Wszyscy rodzice chcą wierzyć, że ich dzieci są dobre. Bez względu na to, co się dzieje na ich oczach."

Beth wraz z rodziną po kilkunastu latach spędzonych w Ameryce wraca do Australii. Kobieta wiedzie z pozoru idealne życie, opisami którego dzieli się z czytelnikami na swoim blogu pod pseudonimem Lizzy. Ma dwie nastoletnie córki – przebojową, obracającą się w towarzystwie wielu koleżanek Charlotte i spokojniejszą, mającą zaufane grono przyjaciół Lucy. Po wielu latach zajmowania się domem, Beth decyduje się wrócić do pracy, a w międzyczasie zaprzyjaźnia się z Andi, która także wychowuje dwoje dzieci – Sophie i Gusa. Niestety z czasem zaczynają pojawiać się problemy. W nowej szkole dochodzi do nękania Sophie, uczęszczającej do tej samej kasy co Charlotte. To właśnie ona staje się główną podejrzaną. Dziewczynka nie przyznaje się do winy, a pomiędzy dwiema rodzinami dochodzi do konfliktu i walki o sprawiedliwość. Kto tak naprawdę ponosi odpowiedzialność za to co się stało?

Książka porusza temat cyberprzemocy wśród nastolatków, przedstawia jakie konsekwencje może spowodować hejt i nękanie w sieci. Pokazuje, że tak naprawdę rodzice nie są często świadomi co dokładnie robią ich dzieci podczas surfowania po Internecie. Treść książki została dodatkowo uzupełniona postami z blogów, komentarzami oraz wpisami na portalach społecznościowych. Znacząco wzbogacają one całą historię i dają spojrzenie także na świat wirtualny. Fabuła jednak nie jest zbyt porywająca, co w książkach przypisanych do gatunku thrillera psychologicznego nie powinno się zdarzać. Zakończenie mnie nie zaskoczyło, zaczęłam się go domyślać już wcześniej, ale z pewnością ma w sobie coś co skłania do przemyśleń. Ciężko mi tą pozycję jednoznacznie ocenić. Na pewno mnie nie zachwyciła, ale dużym plusem niewątpliwie jest to, że zawiera pouczający przekaz zarówno dla nastolatków oraz ich rodziców. Według mnie pomysł na przedstawioną historię był bardzo dobry, wpasowujący się w realia współczesnego świata. Z wykonaniem jednak było już trochę gorzej.

Myślę, że książka może spodobać się nastolatkom, ich rodzicom i osobom zainteresowanym tematem cyberprzemocy. Poruszone w niej problemy na pewno skłaniają do przemyśleń.
Dodał:
Dodano: 12 IV 2020 (ponad 5 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 136
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Natalia
Wiek: 31 lat
Z nami od: 17 III 2020

Recenzowana książka

W sieci zł@



JAK DOBRZE ZNASZ SWOJE DZIECKO? Beth wiedzie pozornie idealne, szczęśliwe życie. Ma dwie córki, Lucy i Charlotte, męża i prowadzi blog, w którym dzieli się z czytelnikami opowieściami o rodzinie i codzienności, występując pod imieniem Lizzy. Pewnego dnia na Charlotte pada podejrzenie o nękanie szkolnej koleżanki. Mnożą się oskarżenia i wersje wydarzeń. Dziewczyna nie chce przyznać się do winy… D...

Ocena czytelników: 4.6 (głosów: 5)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.0